Dział Techniczny > XJ Seria I do III (1968-92)

S III 4.2. Nadaje sie na codzień?

(1/6) > >>

jako_tako:
Uwazam XJ Serii III za najładniejszą limuzynę wszechczasów. Dawno już chciałem kupić sobie takie auto ale zawsze rozsądek brał górę.
Temat powrócił bo znalazłem piękny egzemplarz w bardzo dobrym stanie (jak na ponad 30-letnie auto). Nie chciałbym jednak żeby auto stało w garażu i było używane jedynie do okazyjnych przejażdżek. Czy uważacie, że ten model nadaję się do jeżdżenia na codzień (z wyjątkiem zimy)?
Mam na myśli jakieś 10 tysięcy kilometrów rocznie.
Dodam, że nie mam ciągoty do majsterkowania i obecnie używam na codzień X308.

dziadzol:
Jak auto jest w dobrym stanie i jak mu zrobisz porządny serwis przed sezonem a potem będziesz dbał o przeglądy to nie tyle można, co powinno się nim regularnie jeździć. Nie ma nic gorszego, niż kiszenie starego samochodu w garażu i wyprowadzanie go na spacer raz na rok. Prawdopodobieństwo, że przy takim niedzielnym użytkowaniu coś padnie jest dużo większe, niż przy regularnej eksploatacji. Nawet zimą jest ostatnio tyle suchych, ciepłych i słonecznych dni, że wyciągam mojego z garażu na wietrzenie garnków ;-).

Moonwalker_LW:
a jak się nie zdecydujesz, to proszę o przesłanie tej oferty :-)

Witek12345:
Ileś już lat temu zauważyłem,że co i rusz pojawiają się młodzi ludzie którzy mają cudną wizję używania oldtimera do codziennego użytkowania. Tak,młodość,to optymizm. A realizm? Jeżeli tą wizją jest MB W124 z 85roku,to ok,jak najbardziej,jeżeli jest to jaguar z tego samego roku,oczywista odpowiedz brzmi: NIE. Jaguar jest nietrwały i uciążliwy w dłuższym serwisowaniu,utrzymaniu. Wszystko,blacha,mechanika,wszystko rozchodzi się w rękach,nieustanna eksploatacja,to nieustanna walka z umierającym pacjentem,nie ma to sensu,ani technicznego,ani ekonomicznego. Używajmy więc tych aut z sensem,weekendowo. Nie do tego zostały stworzone,ale takie jest ich finalne przeznaczenie.
Ktoś nawet jakiś czas temu do mnie pisał w tej sprawie,chciał używać XJ 4.2 na codzień i najważniejsze pytanie brzmiało,ile pali.
Pali od 18L w górę. I wcale nie jest to najważniejszy problem w codziennej eksploatacji takiego auta.

Yoohas:
W sumie - zależy.

W124 to też nie jest porywający wybór.

Dla mnie samochód na co dzień ma zapewnić bezawaryjny transport po niskich kosztach i w miarę bezpiecznie.

Stary XJ niczego z wymienionych nie oferuje. A stanie na poboczu autostrady w oczekiwaniu na lawetę może być kosztowne.

Pozostałbym przy tym x308 ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej