Autor Wątek: Elektroniczny System Antykorozyjny  (Przeczytany 47387 razy)

Jar

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 28, 2009, 08:36:00 am »
No jestem w szoku! Pipcyk żyje i jak widać czuje się całkiem nieźle. Zapewne przyczyną braku jakichkolwiek działań dotychczas była konieczność zrobienia doktoratu z chemii i fizyki. Gratuluje i jak reszta forumowiczów niecierpliwie czekam na wyniki.  :)

Zwierzu

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 28, 2009, 10:43:39 am »
Wielki szacun i ukłony dla Pipcyka!

 :-K :-K :-K :-R

Pipcyk

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 28, 2009, 13:17:50 pm »
Zapomniałem nadmienić o zużyciu energii. Nie ma  stałego poboru prądu. Można wyróżnić dwa stany urządzenia, zmieniają się one cyklicznie: 9 mA przez około 3 sekundy i 16 mA przez następne 3 sekundy i tak na okrągło.
To by wskazywało na to, że urządzenie jednak "coś robi", tzn. nie jest tylko pudełeczkiem z diodą...   ;D

Mam jeszcze jedno pytanie/wątpliwość (od razu zanzaczam, że nie byłem orłem z chemii ;) ) - czy blaszki-próbki nie powinny trochę wystawać z roztworu, zwasze wydawało mi się, że korozja to rodzaj utleniania, więc jak sama nazwa wskazuje potrzebny jest tlen. Tylko nie śmiejcie sie ze mnie jak palnąłem jakąś głupotę ;D


Witam.
Słuszne stwierdzenie.
Tlen jest ważnym czynnikiem w korozji.
Jednak na pierwszy ogień postanowiłem wsiąść pod lupę działanie ochronne urządzenie na przykładzie czystej korozji elektrochemicznej.
Jeżeli jednak nic się nie będzie działo, jako pierwszy stopień zaostrzenia testu mogę dodać pewna ilość perhydrolu czyli wody utlenionej ( H2O2 )
Jak wiadomo jest to związek nie trwały i ulega rozkładowi na wodę i tlen atomowy.
Tlen atomowy jest bardzo aktywny, i chętnie łączy się z innymi związkami.
Wodny roztwór perhydrolu i chlorku sodu to jeden z najbardziej agresywnych roztworów.
Niczym nie zabezpieczona blacha stalowa rdzewieje wprost w oczach.
Trzecim stopniem testu może być dodanie 10 ml kwasu siarkowego.

Sól kuchenna powinna wystarczyć, z resztą tlen samoczynnie rozpuszcza się w wodzie, tak wiec w jakimś stopniu występuje w roztworze.
Tak wiec kierują się starą mądrością ludu: poczekamy zobaczymy.

Pipcyk

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 29, 2009, 09:25:26 am »
Stan na godzinę 20.00 28/01/2008
Nie zauważyłem żadnych zmian w próbkach z ochrona , jak i bez.
Na próbce nr II podlegającej ochronie ( elektroda aluminiowa nie połączona z blaszką ) zauważyłem lekkie gazowanie wokół elektrody a w roztworze mętny osad.
Prawdopodobnie jest to wodorotlenek glinu nierozpuszczalny w wodzie.

Próbka I - barak osadu, brak gazowania

Pipcyk

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 30, 2009, 09:03:12 am »
Następne 24 godziny minęły. Godzina 20.00 dnia 29/01/2009

Można zauważyć pierwsze zmiany na próbkach nie podlegających ochronie.
Dobrze widoczne są ubytki warstwy cynku. Na próbce I ( elektroda połączona z próbką ) także widać lekkie ubytki warstwy cynku ale sa one ledwo widoczne )
Na próbce II nie ma żadnych oznak korozji ( elektroda przyklejona do próbki, bez połączenia z próbką ) , nie ma żadnych ubytków warstwy cynku. Można za to zauważyć korozje elektrody aluminiowej.

Pipcyk

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 02, 2009, 08:51:47 am »
Próbki: 30/01/2009, 31/01/2009 i 01/02/2009
Następuje dalsze niszczenie powłoki cynku.
Najgorzej wyglądają próbki bez ochrony, prawie nie maja już warstwy cynku.
Trochę lepiej wygląda próbka z elektroda przykręcona do blaszki, ale uszkodzenia warstwy cynku są dobrze widoczne.
Próbka z przyklejoną elektrodą nie wykazuje jakichkolwiek zmian. Korozji ulega elektroda aluminiowa.

big wroblewsky

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 02, 2009, 18:09:49 pm »
nie śledze tematu, ale poza chemią, trenowałem żeglarstwo i tak jak pamietam, wszystkie silniki motorówek miały aluminiowe elementy które zawsze były mocno zjedzone. to były własnie takie elektrody które zabezpieczały śrube przed korozją, wiec może w aucie to tez zadziała:) ciekawe, ciekawe ,czy ktos to juz testował na samochodzie? i jak to sie ma z duża powierzchnią blachy jaka jest w samochodzie, szczególnie w jagu...

big wroblewsky

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 02, 2009, 18:18:17 pm »
dobra, przeczytalem, jeśli to nie jest made in china za 50gr to może podziała:) byłoby fajnie zabezpieczyc auto po remoncie:)

Luqasek

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 02, 2009, 18:28:12 pm »
Czy dobrze rozumiem? bo z tego co czytam wynika, że to urządzenie zdaje się dzialać czy tak? może jakieś zdjęcie z opisem, jak wyglądają teraz te blaszki?

Pipcyk

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 03, 2009, 08:42:43 am »
Witam.
Zdjęcia blaszek wrzucę pod koniec testu, po prostu nie chce zaśmiecać forum, aczkolwiek robie je codziennie.
Będzie można sobie zobaczyć stan początkowy i stan końcowy, ewentualnie wrzucę jakiś stan pośredni.
Nie dzień dzisiejszy w dalszym ciągu nie widać korozji, ciągle jeszcze nie próbkach znajdują się resztki cynku.
Próbka II ( elektroda przyklejona do blaszki ) wygląda bez zmian , dokładnie tak jak na początku testu.

Na tym etapie można powiedzieć ( streszczając cały test ) że urządzanie działa.

fructo

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 04, 2009, 13:05:30 pm »
Kolego tydzień minął, czekamy z niecierpliwieniem na zdjęcia ponieważ coś takiego już jest w drodze do mnie i chcemy zobaczyć efekty:) Jak przyjdzie to do mnie to też odpale taki test dla porównania:)

Pipcyk

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 05, 2009, 13:04:24 pm »
Generalnie na blaszkach do tej pory nie widać korozji, tylko ubytki cynku w różnym stopniu.
Mogę pociągnąć dalej ten test dodając jeszcze soli i perhydrolu, przyspieszając nieco test jeżeli dla szanownego forum przebiega za wolno

fructo

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 05, 2009, 15:45:36 pm »
Możesz wrzucić trochę soli zasymulujesz warunki panujące w tej chwili na drogach...Urządzenie dzisiaj do mnie właśnie dotarło...idę do piwnicy po jakieś blachy :) ...mam tylko pytanie... musi być akumulator czy wystarczy zwykły zasilacz 1000mA?
« Ostatnia zmiana: Luty 05, 2009, 15:47:46 pm wysłana przez fructo »

Luqasek

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 05, 2009, 18:00:58 pm »
Zależy czy stabilizowany czy nie:) nie dawaj więcej soli, niech ta korozja przebiega mniej więcej tak jak na ulicach, 3ba cierpliwości! Pozdrawiam  :-tylko

Jar

  • Gość
Odp: Elektroniczny System Antykorozyjny
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 04, 2009, 14:10:10 pm »
A ja bym posolił !   ;D