Autor Wątek: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych  (Przeczytany 4842 razy)

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 06, 2018, 21:23:54 pm »
Wracam do tematu - sprawdziliśmy ciśnienie benzyny na silniku wyszło, że ma 0,5...
Podłączyliśmy pompę na krótko - nie podawała paliwa!
Ale to jakim cudem jak odpalił na gazie awaryjnie i przełączyłem na PB to pracował NORMALNIE?
Czy pompa służy tylko do odpalania?
Ktoś mi to wytłumaczy w jaki sposób pobiera paliwo skoro pompa nie działa?
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 674
  • XJ x300 sovereign
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 06, 2018, 22:38:47 pm »
Może od wibracji ruszyła?
Ja spotkałem się z takim przypadkiem, że jak na zimnym i nawet ciepłym po krótkiej jeździe silniku dało się ponownie odpalić. A po długiej jeździe za pierona.
Problemem okazała się zacierająca się pompka. Było to w maxi skuterze.
Chodziło o temp. paliwa. Kiedy było zimne, było ok. Ale jak się rozgrzało (tak jak cała pompka) to pompka nie miała już siły ruszyć.

Tak że nie ma co marudzić, wymień pompkę na oryginalną czy bądź jaką dającą te 3-3,5bar i ma latać.
>lepiej głupio zapytać, niż coś mądrze sp...lić<

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 998
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 07, 2018, 13:27:44 pm »
Jak sprawdziles cisnienie? Czeka mnie to samo(auto nie domaga na benzynie od paru dni) i sie zastanawiam jak to zrobic najlepiej. Gdzie wkreciles Manometr i jak?

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 07, 2018, 16:22:31 pm »
Manometr wkręcony w listwie nad wtryskami jest miejsce  z zaworkiem - wykręcasz zaworek i podłączasz manometr.
Na początek sprawdź w najprostszy sposób - czy po wciśnięciu zaworka tryśnie paliwo - mi ledwo wypłynęło, więc sprawdzenie manometrem było formalnością.
Sprawdziliśmy też czy dochodzi napięcie na kostce przy baku - było ok. I następnie pompę na krótko z akumulatora - nie pracowała.

Będę wymieniał na dniach - dam znać czy z sukcesem...
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001

Offline Vincent

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 144
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 07, 2018, 21:43:42 pm »
Witaj
Na wjeździe do Poznania od strony Komornik ul Gostyńska 3 jest znakomity warsztat regenerujący pompy paliwa - polecam.
... i to by było na tyle...
Vincent

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 998
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 09, 2018, 17:02:42 pm »
Manometr wkręcony w listwie nad wtryskami jest miejsce  z zaworkiem - wykręcasz zaworek i podłączasz manometr.
(...)
Będę wymieniał na dniach - dam znać czy z sukcesem...

Zapomnialem ze to x308, w moim x300, trzeba sie w linie wcinac/wkrecac. Troche poszukalem i sa adaptery do tego dostepne w Polsce i UK.
W UK jest tak:

eBay item number:401381255668 - NPT Adapter, M14 x 1.5. Jest tez taki
eBay item number:253234345219 - NPT Zaslepka
eBay item number:371983473211 - NPT Wskaznik, najlepiej z plynem w srodku.

Na allegro znalazlem Numer oferty:7058209992

Co do swojej pompy to bedziesz cial polke czy targal bak?

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 09, 2018, 18:35:37 pm »
Zamiast adaptera sklepaliśmy młotkiem przyciasny wężyk od zestawu manometru i wcisnęliśmy na zaworek - wystarczyło by sprawdzić.
A zbiornik wyciągamy, czekam tylko na komplet do szybkozłączy paliwowych - zamówiony dziś...
Dzięki za namiary!
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 09, 2018, 20:41:54 pm »
A ile powinno kosztować wyciągnięcie zbiornika i zamontowanie nowej pompy?  + odrębnie części oczywiście
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 998
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 09, 2018, 21:19:58 pm »
Nie mam pojecia jak to jest w x308 ale stawiam ze to bedzie caly dzien roboty, najwiecej dlubania bedzie z przewodami paliwa i tymi wlasnie zlaczami, reszta to proste wyciaganie wszystkiego z bagaznika. U mnie przewody raczej na pewno by tego nie przezyly :)
Jesli u mnie pompa nawala, a obecnie wylatuja mi zaplony jakby na jednym cylindrze w ogole nie palil, to raczej na pewno bede cial polke z tylu. Mimo wszystko to jest duzo latwiejsza robota, mozna samemu to ogarnac pod domem i pozniej mozna jakos ladnie to ogarnac a w przypadku kolejnej usterki pompy, zmienic ja w godzine na poboczu drogi.

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 09, 2018, 21:26:29 pm »
Eeee... cały dzień? U tego gościa wygląda jak odpięcie guzików i ściągnięcie płaszcza :)
obstawiam max 3h gdy nie ma problemów
https://www.youtube.com/watch?v=FKbrNzAsuVk
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 998
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 09, 2018, 21:52:53 pm »
Jak ktos ma doswiadczenie i wie co i jak i gdzie to zgaduje ze moze i by sie wyrobil w 3 godziny. Bez doswiadczenia i jak robisz pierwszy raz, stawiam ze nie ma szans zeby sie wyrobic w trzy godziny, jakkolwiek bede trzymal kciuki :D
Powodzenia! :)

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 12, 2018, 12:36:16 pm »
Dziś walczymy.
Własnie przyszedł zamówiony zestaw do szybko-złączek paliwowych (22 pln z przesyłką) więc nie trzeba będzie dorabiać rurek...
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 674
  • XJ x300 sovereign
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 12, 2018, 12:51:02 pm »
Daj znać jak Ci pójdzie. Bo tam jest takie podejście...  :-gwizd
>lepiej głupio zapytać, niż coś mądrze sp...lić<

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 998
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #28 dnia: Marzec 12, 2018, 20:51:34 pm »
Ja też bardzo chętnie się dowiem czy taki zestaw w ogóle był pomocny i czy do czegokolwiek się nadał. Jeśli działał ok to daj znać gdzie kupić, wezmę na zapas :)

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Ciężko pali na mrozie, kilka rzeczy wykluczonych
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 12, 2018, 21:33:47 pm »
Wymiana prawie zgodnie z planem. Zajęła ok 3 h.
Największym problemem było wysunięcie rury od tankowania z gumy przy wlewie i obrócenie zbiornika by wyciągnąć pompę. Wsuwanie na miejsce również było problematyczne.
Natomiast zestaw się sprawdził - dojście słabe, ale po odkręceniu linki ręcznego udało się w 5 min wypchnąć zatrzaski bez użycia siły i bez przedłużaczy.
I tak wszędzie jak piszą - paliwo nie wyleciało :) Zestaw był kupiony na portalu aukcyjnym.
A poniżej zdjęcie winowajcy - upalone styki pompy....
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001