Autor Wątek: X350 supercharger z problemami  (Przeczytany 4814 razy)

Offline kwaku85

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 33
X350 supercharger z problemami
« dnia: Grudzień 17, 2017, 17:35:24 pm »
Witam wszystkich miłośników Jaguarów

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc, ponieważ do mojego garażu zawitał pewien kotek znajomego. Miał ów znajomy przejścia z różnymi mechanikami i co wizyta u kolejnego "uzdrowiciela" lista usterek systematycznie zaczynała się wydłużać, więc wstawił mi on tego potwora dłuższego od garażu ze słowami: "masz, rób" i na nic zdały się moje protesty.
Skoro wizyta pojazdu stała się faktem, postanowiłem spróbować usunąć możliwie najwięcej usterek XJta, ale specjalistą od brytyjskiej motoryzacji nie jestem i potrzebuję podpowiedzi.

Zacznę może od listy usterek:
1. Hałasujący rozrząd (to ponoć standard)
2. Cieknący silnik spod dekli, misy i Bóg jeden wie jeszcze skąd
3. Nie działający alternator
4. Nie działające funkcje podgrzewania czegokolwiek.
5. Cały osprzęt silnika pomiędzy nim a chłodnicami nadający się do zezłomowania
6. Przegrzewający się silnik, tryskający radośnie fontanną z węża przed termostatem.
7. Tłukąca się niemiłosiernie i cieknąca maglownica
8. Dalej nie zaglądałem, nie miałem zdrowia ani serca wyszukiwać dalszych niedomagań kotka.

Jak widzicie lista jest dosyć długa i poważna, szczególnie jeśli chodzi o rozrząd. Z przegrzewaniem sobie poradziłem, poprzedni mechanik wymienił wąż pomiędzy silnikiem a termostatem, jednak nie wymienił samego termostatu, który to "stał dęba" i silnik gotował się rozrywając kolejne węże. Co prawda temperatura oscyluje w okolicy 95-101 stopni, ale nic poważnego się już nie dzieje, pewnie konieczna będzie jeszcze wymiana starej pompy wody.

Obecnie pracuję nad alternatorem i kłopotami z elektryką. Czy jest możliwość wyjęcia alternatora bez opuszczania silnika? I czy brak grzania elektrycznego może być spowodowane brakiem ładowania? (np sterownik nie załączy podgrzewania lusterek/foteli itp żeby akumulator nie padł za szybko przy braku ładowania).

I druga ważna sprawa- rozrząd. Czytałem że swego czasu w Jaguarze montowane były napinacze z tworzywa i to właśnie one powodują problemy z hałasowaniem rozrządu. Można zakupić metalowe produkowane przez Tsubaki, ale zestaw jest drogi i ciężko osiągalny. Znalazłem za to zestaw FAI, połowa ceny a zestaw wygląda identycznie. Miał ktoś z tym do czynienia?

Z góry dziękuję za pomoc.

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.460
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 17, 2017, 20:23:57 pm »
Z rozrzadem byl problem ale w 4.0. W 4.2 praktycznie bezawaryjny.

Jak sie dalej gotuje to pompa albo glowic.

Co do elektroniki, jeśli calkiem nie laduje to moze tak być, że nie pozwala załączyć sterownik
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline a1410

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 371
  • X350 XJR 2004, X308 XJR 1998
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 17, 2017, 20:24:23 pm »


Zacznę może od listy usterek:
1. Hałasujący rozrząd (to ponoć standard)
2. Cieknący silnik spod dekli, misy i Bóg jeden wie jeszcze skąd
3. Nie działający alternator
4. Nie działające funkcje podgrzewania czegokolwiek.
5. Cały osprzęt silnika pomiędzy nim a chłodnicami nadający się do zezłomowania
6. Przegrzewający się silnik, tryskający radośnie fontanną z węża przed termostatem.
7. Tłukąca się niemiłosiernie i cieknąca maglownica
8. Dalej nie zaglądałem, nie miałem zdrowia ani serca wyszukiwać dalszych niedomagań kotka.

Jak widzicie lista jest dosyć długa i poważna, szczególnie jeśli chodzi o rozrząd. Z przegrzewaniem sobie poradziłem, poprzedni mechanik wymienił wąż pomiędzy silnikiem a termostatem, jednak nie wymienił samego termostatu, który to "stał dęba" i silnik gotował się rozrywając kolejne węże. Co prawda temperatura oscyluje w okolicy 95-101 stopni, ale nic poważnego się już nie dzieje, pewnie konieczna będzie jeszcze wymiana starej pompy wody.

Obecnie pracuję nad alternatorem i kłopotami z elektryką. Czy jest możliwość wyjęcia alternatora bez opuszczania silnika? I czy brak grzania elektrycznego może być spowodowane brakiem ładowania? (np sterownik nie załączy podgrzewania lusterek/foteli itp żeby akumulator nie padł za szybko przy braku ładowania).

I druga ważna sprawa- rozrząd. Czytałem że swego czasu w Jaguarze montowane były napinacze z tworzywa i to właśnie one powodują problemy z hałasowaniem rozrządu. Można zakupić metalowe produkowane przez Tsubaki, ale zestaw jest drogi i ciężko osiągalny. Znalazłem za to zestaw FAI, połowa ceny a zestaw wygląda identycznie. Miał ktoś z tym do czynienia?

Z góry dziękuję za pomoc.
Hałasujący rozrząd nie dotyczy X350, to był problem w poprzednim modelu z silnikiem 4.0 363KM. Nasze 4,2 396KM mają ciche i bezproblemowe rozrządy.
Brak ładowania może być przyczyną każdych/wszystkich problemów z elektryką, więc zacznij od naprawy alternatora.
Przegrzewający się silnik i radośnie tryskający płyn sugerują uszkodzoną uszczelkę pod głowicą, która może też być przyczyną wyciskania oleju wszystkimi możliwymi drogami, czyli także przez uszczelki pokryw zaworów.
Warto więc zbadać spaliny na zawartość w nich płynu chłodzącego...
Pozdrawiam

Offline kwaku85

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 33
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 17, 2017, 20:37:20 pm »
Po wymianie termostatu ciśnienie w układzie uspokoiło się całkowicie. Można spokojnie odkręcić korek po dłuższej jeździe i ledwo syknie. Jak padnie uszczelka i układ chłodzenia pompuje się spalinami, to odkręcenie korka zawsze kończy się wywalaniem płynu. Ale dla świętego spokoju można zrobić test na spaliny w układzie.

Czyli rozrząd powinien być ok. Gdzieś czytałem również że często hałasuje rozrusznik, może to on "grzechocze" przy wyższych obrotach?
Zapomniałem jeszcze o jednym, ciągle zapalający się check. Odczytałem ELMem błędy i na obu bankach jest uboga mieszanka i restricted performance. Zdechły sondy? Tylne zaczynają działać przy wyższych obrotach. Przednie podają dziwne wartości. Czy może raczej MAF zdechł?
Jak auto chodzi na wolnych obrotach to trochę syczy, może gdzieś dolot jest nieszczelny? Nie wiem, jeszcze zbyt mało bawiłem się przy tym aucie.
Zauważyłem też że większość rolek przy paskach jest zamordowana. Czy rolki na napinaczach można zmienić, czy trzeba komplet wymieniać? Napinacze wyglądają nieźle, ale jeden ma już pół paska na rolce odbite. Napinacz kompletny to 800PLNów.


Co do elektroniki, jeśli calkiem nie laduje to moze tak być, że nie pozwala załączyć sterownik

Dlatego też wstrzymałem się z szukaniem problemów w elektryce, bo to może być długa droga przez mękę, a rozwiązanie może być bardzo proste (alternator). Czy alternator można odkręcić od spodu bez opuszczania sanek/silnika? Nie mam podnośnika i kanału więc takie numery nie przejdą. Pod auto mogę spokojnie wejść i odkręcić altka, tylko czy jest tam dostęp?
« Ostatnia zmiana: Grudzień 18, 2017, 03:10:40 am wysłana przez Choina »

Offline a1410

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 371
  • X350 XJR 2004, X308 XJR 1998
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 17, 2017, 21:09:29 pm »
U mnie przyczyną zapalania się lampki check engine był luźny, cienki gumowy przewód podciśnieniowy, który dochodził do kolektora od strony kierowcy

Offline kwaku85

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 33
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 17, 2017, 21:27:53 pm »
Będę musiał to przeglądnąć, to auto zostało zniszczone przez mechaników. Zbiornik płynu wspomagania złamany, przewód od niego skrócony tak, że jest dużo niżej niż powinien. Ucięty jest jakiś przewód (niebieski i czarny) w okolicy kielicha od strony kierowcy, połamane plastiki, brakujące zaślepki. Pewnie niejeden wężyk będzie tam uszkodzony.

Offline niewaskieauto

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.725
  • piękność dnia postrach nocy
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 17, 2017, 22:20:29 pm »
Czytaj forum i działaj powodzenia życzę rozrzad zostaw w spokoju alternator wyjdzie bez problemu. Jak coś to szukaj fotek z pod maski w sprawie kabelków albo poproś o takie właścicieli xjr to powinno pomóc .
była zielona bestia 300km s type 4.2  V8
był saab 95 2.3 turbo 220km
był citroen c5 3.0 V6 207 km
jest alfa romeo 166 2.5 V6 190 km
i kilka jaguarów do serwisu
będzie x350 super V8 400KM

Offline franiux

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 253
  • Rzeszów, podkarpackie
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 18, 2017, 22:23:24 pm »
Jak potrzebujesz jakichś zdjęć xjr to mogę zrobić. Mój funkiel nowka, każdy klips na miejscu jak z fabryki wyjechał.
Jaguar XJR X350 4,2 V8 ,2004r.
Jaguar XJ L X351 3,0 V6, AWD, 2014r.
Peugeot 508sw 2.0 HDi, 2013r.

Offline kwaku85

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 33
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 19, 2017, 16:49:41 pm »
Chwilowo za zimno jest na zabawę z Jagiem, garaż też mam daleko. Na pewno muszę dowiedzieć się co za przewód jest ucięty koło kolumny zawieszenia. Idzie zaraz obok przewodu czujnika ciśnienia lewego przedniego amora, czy tam poduchy czy co to w Jagu siedzi. Jeden przewód jest czarny drugi niebieski.

Offline kwaku85

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 33
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 23, 2018, 22:44:56 pm »
Witam ponownie po dłuższej przewie. Przyszła wiosna, czas na zabawę z kocurem. Skoro uporałem się z przegrzewaniem silnika- zająłem się nie działającym alternatorem. Wyjęcie ustrojstwa bez kanału to koszmar, sporo rozbierania i ogólnie męka. Ale podołałem, wyjąłem, odesłałem do regeneracji i... dostałem zwrot, że alternator jest sprawny (wcześniej był przez kogoś regenerowany). No to poskładałem wszystko do kupy, odpaliłem kontrolka ładowania zgasła i... zapaliła się na nowo. Zapala się od razu lub po kilku sekundach. Ładowanie jest, ale na poziomie 13.2V, czyli jakby go nie było.
Skontaktowałem się z właścicielem w celu wysłuchania historii ładowania w aucie i wygląda ona dosyć dziwnie:
Samochód stał dłuższy czas, robiona była podsufitka (odklejał się miejscami materiał, poszła do poprawy). Gdy samochód był odbierany okazało się że padł akumulator, został rozładowany do zera. Zapadła decyzja o zakupie nowego. Nowy akumulator wjechał do bagażnika i tu zaczął się problem- kontrolka o braku ładowania.
Następnie właściciel kota pojechał do jakiegoś znajomego mechanika- ten sprawdził ładowanie i stwierdził że trzeba naprawić alternator (pomimo że ładowanie z palącą się kontrolką wynosiło około 14V). Jak powiedział tak zrobił i w alternatorze znalazły się nowe szczotki i regulator z prostownikiem. Finał jest taki, że kontrolka pozostała, jedynie napięcie jest niższe.
Alternator na stole działa- wymaga dużego plusa i masy, 2 dodatkowych plusów i linii od zegarów z kontrolką. Daje 14.5V
Pytanie moje jest takie- czy przypadkiem jeśli gdzieś wyskoczy błąd ładowania, Jag nie wymaga mimo wszystko jakiegoś resetu komputera? Nie chciałbym walczyć z altkiem tylko po to, by po kilku tygodniach okazało się, że wystarczyło podpiąć się interfejsem diagnostycznym. Drugie pytanie odnosi się do różnic w alternatorach (wg schematów V6 i V8 mają inne) i czy przypadkiem nie ma jakichś różnic w samych regulatorach? Pytam, bo szperając na angielskich forach znalazłem masę osób z tym samym problemem i gdzieś pojawiały się informacje na temat wysoko i niskonapięciowych regulatorów. Podobno duża ilość zamiennych alternatorów nie działa w kotach (podejrzewam, że były po prostu montowane nieprawidłowe wersje). Regulatory mają również inny kolor wtyczek- oryginalny był ciemny szary (lub brązowy, nie jestem pewny teraz), obecny nowy jest kremowy. Możliwe że regulator pochodzi z wersji V6? Lub po prostu jest inny?

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.460
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 24, 2018, 21:15:58 pm »
Na pewno jest chiński. Trzeba by podmienić na inny nowy i zobaczyć. Grom chińskich (oryginałów już nie ma z tego co kojarzę) jest uszkodzona na dzień dobry.
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline kwaku85

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 33
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 18, 2018, 00:09:25 am »
A czy jest możliwe, że jeśli raz pojawi się błąd ładowania, to konieczne jest resetowanie czegoś w sterowniku, bo inaczej mimo usunięcia usterki będzie świecił cały czas? Są samochody które tego wymagają, alternator niby ładuje obecnie, ale na desce nadal pojawia się błąd ładowania.

Offline kwaku85

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 33
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 22, 2018, 23:44:03 pm »
Kombinowałem z tym ładowaniem i powoli kończą mi się pomysły. Wstawiłem stary regulator do zregenerowanego alternatora- ładuje 13.9-14V- kontrolka ładowania świeci. Kupiłem sprawny alternator z innego auta- ładuje 14.2, kontrolka ładowania świeci. Nie mam pomysłu, ładowanie jest, a błąd ładowania nie znika. Zaraz po odpaleniu na chwilę zgaśnie, ale po kilku sekundach pojawi się i tak już zostaje  :-boks Sprawdziłem napięcia na stykach regulatora. Przy wyłączonym kluczyku 0-0-8, przy przekręconym- 12-12-8, czyli napięcia są. Komputer oszalał?

Offline kwaku85

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 33
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 23, 2018, 18:06:18 pm »
Mam pytania do zgromadzonych:
Czy ktoś w Jagu wymieniał oryginalny akumulator i na jaki?
Czy ktoś wymieniał alternator lub regenerował swój?
Dziś walczyłem dalej z kotem i postanowiłem rozebrać jeden z regulatorów (konkretnie ten nowy, prawdopodobnie chiński). W środku jest układ programowalny (HV615). Skoro jest tam taki element to pytanie czy przypadkiem regulator (lub moduł komfortu) nie wymaga programowania w ASO.
Rozmawiałem jeszcze z jednym magikiem od elektroniki Denso. Powiedział że spotkał się kilkukrotnie z podobnym problemem i skończyło się na wymianie akumulatora na oryginalny. Dla mnie to już jakieś voodoo, ale cholera wie co producent zaszywa w elektronice żeby ściągnąć klienta do serwisu autoryzowanego.

Offline xsnailx

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Kocham to forum
Odp: X350 supercharger z problemami
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 25, 2018, 08:05:38 am »
w sdd (przynajmniej w xf ) jest procedura kalibracji po zmianie nowego akumlatora... moze tu jest analogiczny temat