Autor Wątek: Bilans energetyczny  (Przeczytany 3593 razy)

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 17, 2017, 12:33:40 pm »
Czas i kilometry jest względny, zależny od stanu instalacji i wielu czynników.
Mam świadomość, że wiele od stanu kota i akumulatora zależy - ale raczej się wydłuży niż skróci...
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001

Offline msiwow

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 566
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 17, 2017, 12:53:31 pm »
Raz w roku, przed zimą lub na początku ładuje akumulator. Samochodem wyjeżdżam 2 razy w tygodniu na małe dystanse + 3 przestawienie na podwórku w celu mycia. Daje to 6-10 odpalen na 100 kilometrów. Mam to auto dwa lata, dwa miesiące i nie miałem problemów z akumulatorem do tej pory.

Wracając do tego ile trzeba jeździć aby doładować akumulator warto zastanowić się nad jego pojemnością przy zakupie. Dlatego ja zawsze kupuje możliwie najmniejszy, pisałem o tym tutaj http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php?topic=35976.0
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2017, 13:03:46 pm wysłana przez msiwow »

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 998
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 17, 2017, 13:10:15 pm »
Alternator zawsze działa na 100 %, od tego jest regulator napięcia. Wszelkie wahania napięcia wynikają z niesprawności regulatora, bądź mostka prostowniczego.
Po drugie moc jest w watach W, napięcie w voltach V, a prąd w amperach A. Czyli nie ma czegoś jak maksymalna moc 120 A.
To jest maksymalne natężenie prądu.
P=UI gdzie P to moc, U napięcie, I prąd.
Ponieważ napięcie na instalacji jest stałe, około 14 V, to załączając kolejne odbiorniki które pobierają moc z układu dokonujemy zmiany pobieranej mocy. Tym samym przy stałym napięciu zwiększamy moc, zwiększając natężenie prądu.
Do tego jeszcze dochodzi oporność R, gdyż każdy element układu ma własną oporność, zaś jej wzrost powoduje spadek napięcia, lub też zwiększa pobór mocy, co przy stałym napięciu powoduje wzrost natężenia prądu,  przy okazji wydzielając ciepło. Dlatego mamy palące się kable zasilania, gdy przewód już zaśniedzieje i jego oporność wzrasta.
Czyli sprawność układu zależy od każdego jego elementu i strat jakie są na nim.
Co do akumulatorów to przyjmuje się, że do uzupełnienia strat na jego rozruch potrzeba około 30 40 km jazdy. Dlatego tak łatwo rozładować akumulator w miejskiej jeździe.
To tak na szkolnym poziomie można wytłumaczyć.

Ja to pisze bardziej jako sprawnosc energetyczna/wydajnosc czy jak to jeszcze inaczej nazwac przy okreslonych obrotach. Chodzi mi zwyczajnie o to, ze jak odpalisz auto i zostawisz je na biegu jalowym to max co moze alternator wygenerowac w amperach to jest powiedzmy 50 amperów. Wlacz w tym czasie podgrzewania szyb, swiatla, nadmuchy i na ladowanie akumulatora zostanie ci nie wiele, przez co doladowanie go zajmie ci, powiedzmy umownie, 30 minut(na biegu jalowym z tymi wlaczonym gadzetami), jak zaczniesz jechac, gdzie obroty sa powiedzmy 2000RPM, alternator pracuje wtedy z wieksza wydajnoscia np 90%, daje wiecej amperów i akumulator doladujesz w 5 minut.

I jak najbardziej jest cos takiego jak max moc alternatora. Nawet do tych samych modeli Jaguarów sa rozne rodzaje alternatorów, np 80A i 120A i to jest ich moc maksymalna. Mozna tez sobie zamówic alternator z jakakolwiek moca maxymalna, sa firmy ktore ci taki na pewno zrobia, jak np chcesz miec na dachu ogromne halogeny batmana czy pralke w bagazniku :)

Generalnie przedstawia sie to tak:



Jak dokladnie to jest w Jaguarze, pewnie by trzeba bylo kogos z Boscha zapytac :)

Offline niewaskieauto

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.725
  • piękność dnia postrach nocy
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 17, 2017, 13:10:21 pm »
A czy bierzecie pod uwagę że alternatory w jaguarach są sterowane przez komputer w zależności od  poboru prądu przez auto. Zapytać raczej w denso.
była zielona bestia 300km s type 4.2  V8
był saab 95 2.3 turbo 220km
był citroen c5 3.0 V6 207 km
jest alfa romeo 166 2.5 V6 190 km
i kilka jaguarów do serwisu
będzie x350 super V8 400KM

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 998
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 17, 2017, 13:31:41 pm »
A w jaki sposób komputer móglby sterowac alternatorem w nowszych Jaguarach(na pewno nie w starszych jak XJ40 czy X300)?

I racja, alternator jest od Denso :)

Offline Yoohas

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.278
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 17, 2017, 13:45:58 pm »
@katar83:

- moc alternatora to nie ampery!!!
- podane przez Ciebie wykresy pokazują właśnie maksymalne natężenie, a nie moc.

Ale tak jak pisałem - to nie jest tak, że na akumulator pójdzie 40A bo to by go wykończyło błyskawicznie. Bardzo szybko natężenie spadnie do kilku amperów.

Ubytek prądu przy rozruchu jest niewielki. Pisałem przecież - 300A przez 3 sekundy.

I teraz zagadka - to ile czasu potrzebujesz, zakładając, że alternator da na akumulator np. 3A, żeby doładować stratę z rozruchu?
Sam sobie w życiu jakoś nie radzę, Więc Biuro Porad dla innych prowadzę.

Offline niewaskieauto

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.725
  • piękność dnia postrach nocy
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 17, 2017, 13:47:00 pm »
Już od 98 roku były sterowane.
była zielona bestia 300km s type 4.2  V8
był saab 95 2.3 turbo 220km
był citroen c5 3.0 V6 207 km
jest alfa romeo 166 2.5 V6 190 km
i kilka jaguarów do serwisu
będzie x350 super V8 400KM

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 998
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 17, 2017, 14:53:11 pm »
@katar83:

- moc alternatora to nie ampery!!!
- podane przez Ciebie wykresy pokazują właśnie maksymalne natężenie, a nie moc.

Ale tak jak pisałem - to nie jest tak, że na akumulator pójdzie 40A bo to by go wykończyło błyskawicznie. Bardzo szybko natężenie spadnie do kilku amperów.

Ubytek prądu przy rozruchu jest niewielki. Pisałem przecież - 300A przez 3 sekundy.

I teraz zagadka - to ile czasu potrzebujesz, zakładając, że alternator da na akumulator np. 3A, żeby doładować stratę z rozruchu?

O mocy pisze z angielskiego(za chwile bede tu dluzej niz w Polsce ::)), oczywiscie chodzi mi o natezenie pradu  :-clap

I tak, ubytek pradu jest niewielki, tez nie w amperach ;) Ile zajmie, poza 'szybko' zostawie to do policzenia jakiemus innemu matematykowi  ;D

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 674
  • XJ x300 sovereign
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 20, 2017, 12:16:54 pm »
Panowie, przypominamy sobie szkołę :)
Przy założeniu, że alternator Jaga daje U=14,5[V], I=120[A]
Możemy skorzystać ze wzoru P=U*I
I tak: P[W]=14,5[V]*120[A]=1740[W], albo 1,74kW
Jest to maksymalna moc ego generatora.

I niech on jest w stanie wykrzesać z siebie te 120A prądu, ale jest to wartość szczytowa, którą podejrzewam uzyskałbyś gdybyś zwarł mu bieguny.
Chodzi o to, że kiedy mamy akumulator powiedzmy średnio naładowany, to obciąża on nasz generator prądem powiedzmy 3A. I nie ważne jak wysoko będziesz gazował, Akumulator i tak będzie pobierał z alternatora te 3A.
jeśli akumulator będzie padnięty, to prąd pobierany będzie większy, np. 8A, Albo niech nawet i ciągnie z niego i 15A. Ale ta wartość szybko zmaleje. Jeśli będzie nówka sztuka, naładowana po korek, to Wartość prądu pobieranego może może być <1A.
W tych 120A prądu naszych alternatorów chodzi o to, żeby zabezpieczyć energetycznie potrzeby peryferiów.
Np. jedna żarówka światła mijania (55W) pobiera jakieś 3,8A. Kiedy jedziemy na długich, świecą się 4.
co daje nam 4*55W=220W Z prawa Ohma: I=P/U, czyli I=220[W]/14,5[V]=15,17A poboru prądu.
A do tego dochodzą 6 żarówek pozycji, żarówki Stop, dmuchawa, wentylatory chłodnicy, Grzanie szyb i siedzeń.Tak to wygląda.

Oczywiście powyższe obliczenia były w uproszczeniu, bo dochodzą straty na łączach, opornościach przewodów. Trzeba by mierzyć opory poszczególnych układów. Nawet nie chce mi się tego wszystkiego przypominać  :-nuts :-V
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2017, 12:25:47 pm wysłana przez truten23 »
>lepiej głupio zapytać, niż coś mądrze sp...lić<

Offline Szwagier

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 791
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 20, 2017, 15:32:27 pm »
A jakby tak miernikiem sprawdzić bateryjkę (napięcie i natężenie) przed i po uruchomieniu (po 1-2sekundach pracy silnika)??? Wyjdzie nam strata oczywiście mało to precyzyjne będzie ale da to już pewien osąd. Tak samo można zmierzyć np po 5min,10min czy 15min pracy silnika. Będzie +/- coś tam można ustalić. Np po jakim czasie parametry akumulatora wrócą do stanu sprzed uruchomienia silnika. No i każdy sam musi bo u każdego wyjdzie co innego w zależności pewnie od stanu bateryjki :-gwizd
:)

s-type 4.0 2000r

Offline KrzysiekEg

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 410
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 20, 2017, 15:57:16 pm »
Nie wyjdzie, musiałbyś mieć urządzenie do mierzenia pojemności akumulatora.
Wtedy mierzysz ile jest przed, ile po rozruchu, i dopiero mógłbyś za pomocą zwykłego miernika obliczyć ile czasu zajmie mu doładowanie.
Znając ubytek, mając natężenie prądu, napięcie zasadniczo stałe można policzyć ile potrzeba czasu by go naładować.
W bardzo dużym uproszczeniu jak z butelką pełną wody, odlewając trochę, uzupełniasz dolewając wody, znając ciśnienie wody można obliczyć ile jej wleci, w jakiś czasie by ją uzupełnić.
Tyle że w przypadku akumulatorów to nie są liniowe wartości, i jeszcze jest sporo innych czynników, jak spadki napięć, gęstość elektrolitu, zmiana natężenia prądu i jeszcze parę.
To jest ten parametr który cały czas pomijacie, pojemność akumulatora Ah, amperogodziny. 56Ah, oznacza że może dać 1A przez 56 godz., jest jeszcze prąd rozruchowy który może wygenerować akumulator przez krótki okres czasu (kilka sekund). Te parametry są jeszcze zależne od temperatury otoczenia.
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2017, 16:06:38 pm wysłana przez KrzysiekEg »
xj6 4,0 Sovereign 1996

Offline Szwagier

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 791
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 20, 2017, 16:09:49 pm »
No to nie błysnąłem wydawało mi się że jak spada np napięcie na akumulatorze to i proporcjonalnie ta właśnie pojemność.. Wiem że w ciężarówkach pokazuje komp napięcie akumulatorów a nawet automatycznie wyłącza np lodówkę i Webasto jak napięcie spadnie do krytycznej wartości. A nie jest też tak że akumulator sam się podładuje trochę pozostawiony bez obciążania??
:)

s-type 4.0 2000r

Offline Yoohas

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.278
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 20, 2017, 18:16:48 pm »
Raczej akumulator sam się nie podładuje ;)

To by przeczyło prawom fizyki.

@truten23 - wydaje mi się, że (tak jak pisałem) przez krótki czas pobór prądu zaraz po odpaleniu i słabym akumulatorze może skoczyć do 40A. Ale to już drobiazgi, bo - tak jak pisaliśmy - za chwilę pobór spadnie do 3A, albo i mniej.
Sam sobie w życiu jakoś nie radzę, Więc Biuro Porad dla innych prowadzę.

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 674
  • XJ x300 sovereign
Odp: Bilans energetyczny
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 21, 2017, 11:00:33 am »
Yoohas, właśnie, ale to przy słabych akumulatorach. A do tego znaczenie ma stopień zasiarczenia, gęstość elektrolitu, temperatura, wartości obciążenia wstępnego... A to wszystko to są wartości nieliniowe.
Pamiętam że kiedyś w technikum mięliśmy niezły ból głowy kiedy trzeba było to wszystko obliczać. Ale to było z 12 lat temu i nie wiele z tego pamiętam  :-gwizd :- pojecia
>lepiej głupio zapytać, niż coś mądrze sp...lić<