Autor Wątek: Walka z ogrzewaniem  (Przeczytany 7758 razy)

Offline p123

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 480
  • XJ8 3.2 Executive 1999
Walka z ogrzewaniem
« dnia: Grudzień 02, 2016, 19:14:55 pm »
Czołem,
Przyszła zima i wrócił problem lichego ogrzewania w kabinie. Silnik rozgrzewa się dość szybko i człek spodziewałby się że razem z ustabilizowaniem się temperatury silnika z kratek popłynie miłe ciepełko. Nic z tego ...
Jeszcze letnią porą , przy okazji wymiany pękniętego węża pod kolektorem dolotowym panowie z Altamiry płukali mi nagrzewnicę wielokrotnie, wymienili płyn i było nieznacznie lepiej. Wskazanie - wymienić nagrzewnicę bo pompka i zawory są ok. Jako że jak rzekłem było to letnią porą to wpadłem na pomysł by odgrzybić przewody wentylacyjne. Nabyłem piankę K2 i opróżniłem całą puszkę w przewody. K2 użyłem rok wcześniej z dobrym jak dla mnie skutkiem stąd ten wybór. I tu chciałem przedobrzyć - w instrukcji było napisane żeby po 15 minutach działania pianki wydmuchać ją z instalacji, tymczasem ja uznałem że jak poleży tam dłużej to wyżre grzyba i inne badziewie dużo lepiej. Może i tak się stało bo przestało śmierdzieć starą szmatą ale za to pojawił się zapach czegoś przypalonego, oczywiście tylko wtedy gdy to mizerne ogrzewanie się włączy - jak chodzi klima to nie śmierdzi. Nie jest to smrodek elektryki, to coś dziwnego, oleistego - zakładam że ta nieszczęsna niewydmuchana pianka K2 zaschła oblepiwszy kratki nagrzewnicy i podgrzana zaczyna śmierdzieć. Tak więc mam teraz dwa problemy. Ogrzewanie jest słabe mimo ponownego płukania jakąś chemią w firmie Chłodnice Rosłoniec ( Warszawiacy pewnie znają to miejsce bo to stary warsztat specjalizujący się w chłodnicach ) a jak już się trochę ociepli to zaczyna śmierdzieć paskudnie tą spalenizną. Nie wiem jak się tego draństwa pozbyć bez wyciągania nagrzewnicy.
Ma ktoś jakiś pomysł ?
To ogrzewanie i klima w 308-mce to jakaś porażka. Mam dla porównania Peugeota 607 z 2005 roku ( 2.7 HDI ) i tam oba te układy są niemal idealne, chłodzi super, grzeje 20 sekund po odpaleniu silnika ( elektryczne podgrzewanie ) wiatraki pracują cicho i skutecznie, a to raptem 6 lat różnicy w wieku aut.
Piotr

Offline KrzysiekEg

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 410
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 03, 2016, 14:39:29 pm »
Nie wiem jak u ciebie ale w jaguarze jest całkiem dobra klima i ogrzewanie. Wprawdzie nie tak dobre jak w volvo, ale niezłe.
Co do twojej awarii sprawdzili u ciebie działanie zaworu elektrycznego i pompy wody do nagrzewnicy.
W komorze silnika blisko pompy serwa jest zawór elektryczny i dodatkowa pompa płynu chłodzącego. Ma ona za zadanie odcinać w lato nagrzewnicę od systemu chłodzenia silnika, a w zimie dodatkowo napędzać przepływ gorącego czynnika przez nagrzewnicę. Jak u mnie padł ten zawór to w kabinie zima jak na syberii. Ale jak zawór działa a za to pompa padła to na nagrzanie będziesz czekać wieki.
xj6 4,0 Sovereign 1996

Offline msiwow

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 565
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 03, 2016, 15:16:58 pm »
pompka i zawory są ok.

KrzysiekEg czytanie Ci się kłania.

Offline p123

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 480
  • XJ8 3.2 Executive 1999
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 03, 2016, 16:35:19 pm »
Hej,
Owszem, napisałem że pompka i zawór są OK ale na podstawie tego co powiedzieli w Altamirze oraz że pompkę słychać jak chodzi a zawór na pewno działa bo odcina i puszcza dopływ ciepłej cieczy. Pytanie jak sprawdzić czy pompka ma prawidłową wydajność i czy ów zawór otwiera się w pełnym zakresie - przeczuwam że on nie jest zero-jedynkowy tylko uchyla się adekwatnie do zadanej temperatury. Chyba nie pozostaje nic innego jak zacząć wymieniać.
Piotr

wicherrr

  • Gość
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 04, 2016, 19:46:41 pm »
Może jest zwyczajnie uszkodzona uszczelka pod głowicą i się układ zapowietrza?
Nagrzewnice idzie sprawdzić w taki sposób żeby rozgrzać auto do normalnej temperatury w tym czasie wyłączyć dmuchawę wewnątrz i poczekać dłuższą chwile ( 2-3 min) żeby nagrzewnica się "nagrzała" i włączyć dmuchawę jak poleci dość ciepłe odrazu a zaraz potym zimne znaczy się nagrzewnica jest zapchana i straciła wydajność. Z doświadczenia powiem że nie odetkasz. Jeśli nadal odrazu będzie lecieć zimne to mogą być elektrozawory. Kiedyś naprawiałem w Mercedesie S klasie ogrzewanie i elektrozawory "pukały" ale napuchnięte były uszczelki wewnątrz nich ( od mieszania rożnych płynów chłodniczych) i zwyczajnie nie było przelotu.

Nie wiem jak w x308 ale w x300 nie ma filtra kabinowego ( przynajmniej umnie) to na parowniku klimatyzacji było wszystko co możliwe i tak jak rozebrałem to 3/4 parownika było zalepione, może tez masz zalepione i jest słaby przepływ powietrza przez radiatory? stąd słaba klima i ogrzewanie?

Co do smrodu to ja odgrzybiałem preparatem Wurth-a, smród był nieziemski od tego specyfiku, żadna pianka tylko zwykły spray w składzie był jakiś alkohol  ;)

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.460
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 04, 2016, 21:54:13 pm »
Z doświadczenia powiem tak - plukanie nagrzewnicy guzik pomaga. W sprinterze nawet przerobilem układ z pominięciem webasto bo skubany słabo grzal, mimo że podczas plukania nagrzewnicy woda leciala strumieniem na wylocie prawie jak na wlocie. Po wymianie auto grzeje jak wściekłe
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Donkihot

  • Gość
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 05, 2016, 08:24:35 am »
Niestety nasze koty mają po parę lat i kamień kotłowy zmniejsza wydajność nagrzewnicy, ale co do słabego grzania w Twoim przypadku może być zasyfiona nagrzewnica od zewnątrz. Ja to przerabiałem w zeszłym roku, U mnie co prawda nagrzewnica była do wymiany bo ciekła ale co zauważyłem: Nie mamy takiego patentu jak filtr kabinowy i (przynajmniej u mnie) nagrzewnica była zaklejona martwymi owadami i kawałkami liści. Kupiłem używaną bo nowa to jakieś chore pieniądze kosztuje a nie ma zamienników (przynajmniej w Polsce) Płukałem ją przed montażem (chyba ze dwa dni) takim preparatem do odkamieniania czajników i detergentami umyłem po zewnątrz, rewelacji nie ma (w porównaniu do innych moich samochodów) ale grzeje całkiem przyzwoicie.

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 05, 2016, 10:58:21 am »
Przyglądam się tematowi bo u mnie w kocie letnie powietrze zamiast gorącego leci. W najbliższych dniach będzie diagnozowane czy nagrzewnica czy inny element. I jeśli to nagrzewnica do wymiany to z zamiennikami nie jest źle - np. niemiecka firma AKS DASIS ma w ofercie i wcale nie drogo - około 200 pln. Tylko pytanie o jakość - wymieniał może ktoś w swoim kocie i podzieli się opinią?!
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001

Offline KrzysiekEg

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 410
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 05, 2016, 11:21:52 am »
KrzysiekEg czytanie Ci się kłania.


Niekoniecznie, mógł pisać o głównej pompie płynu chłodzącego.
xj6 4,0 Sovereign 1996

Offline p123

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 480
  • XJ8 3.2 Executive 1999
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 05, 2016, 21:20:29 pm »
To prawda, filtra kabinowego brak. Stąd też moje pytanie - czy jest jakiś patent na regularne czyszczenie bez demontażu. Za wyjęcie i zamontowanie tego dziadostwa wołają w moje okolicy ze 600 PLN + ew. zamiennik min drugie tyle. Sorry ale po naprawie skrzyni i po ubezpieczeniu auta mam przeciągi w pustym portfelu :) .Ponadto za 1200 PLN można całkiem zacny kożuszek kupić i na rękawiczki też starczy ...
Pisałem już o tym chyba że robiąc podłogę w kocurze rzuciłem się na samodzielną próbę demontażu - odkręciłem osłonę pod kolumną kierownicy, zajrzałem w czeluść ... i założyłem tą osłonę tam gdzie była. Gdzieś był wątek o tym że wyjęcie tej nagrzewnicy nie jest aż takim dramatem ale jakoś nie wierzę.
Piotr
   

Donkihot

  • Gość
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 07, 2016, 09:37:54 am »
z zamiennikami nie jest źle - np. niemiecka firma AKS DASIS ma w ofercie i wcale nie drogo - około 200 pln.
A mógłbyś podać link do tego zamiennika?

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 07, 2016, 11:01:54 am »
Np.: tu znalazłem: http://www.autoczescionline24.pl/aks-dasis-7913641.html
Generalnie wrzuć kod oryginału/zamiennika w googla to pokaże kilka miejsc gdzie są do zdobycia.
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001

Donkihot

  • Gość
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 07, 2016, 17:54:46 pm »
Noooo dzięki, chyba ponabędę tak na zapas, bo cena rewelka.

Offline Tango

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 204
    • Podkładki z Twoim zdjęciem
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 07, 2016, 21:52:19 pm »
Właśnie ją zamówiłem, zobaczymy co jest warta (i sklep również) - dam znać.
Dziś doszedłem do wniosków, że skoro węże za pompą ciepłe, zawór również pracuje a z nawiewów w czasie jazdy leci letnie powietrze, a po postoju dużo cieplejsze to musi być nagrzewnica pracująca na pół gwizdka. Gdzieś czytałem, że płukać nie warto więc pozostaje wymiana...
PS
jeśli sposób myślenia mam błędny - proszę o korektę! :-thank
Paweł/ XJ 308/ 3.2/ 2001

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 674
  • XJ x300 sovereign
Odp: Walka z ogrzewaniem
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 08, 2016, 11:37:30 am »
Wymień i daj znać czy pomogło :)
>lepiej głupio zapytać, niż coś mądrze sp...lić<