FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: Pawel_M w Marzec 10, 2018, 21:47:16 pm
-
Arden oferował opcję podnieniesnia mocy w 4.0 V8 o 25Ps ( ile Nm nie wiem ) a w 3.0 V6 o 20Ps. Czy ktoś ma jakieś info w jaki sposób był uzyskiwany taki przyrost ?? Pomijając kwestnie układu wydechowego czy było coś jeszcze zmieniane mechanicznie ?? Zastanawiam się czy przypadkiem fabryczne mapy paliwa i zapłonu przy tych silnikach nie są pisane z zapasem którego wykorzystywała firma Arden pisząc bardziej efektywną mapę...
-
Większą moc uzyskasz podlewając paliwem, ale tylko do lambdy nie przekraczającej 0.85, zwiększając ciśnienie w kolektorze co pozwoli ci później dolać paliwka, albo uwalniając wydech opróżniając cylinder ze spalin. Nie wiadomo jak sie ma sprawa maksymalnych obrotów które mogą być ograniczone przez producenta lub zwyczajnie wynikać z maksymalnej ilości powietrza jakie może być podawane przez zawory, a to wiąże sie z kątami otwarcia i wysokością wałków jak i średnicą zaworów. O ilości oktanów i czystości benzynki chyba nie musze pisać
-
To jak zrobić większą moc w silniku wolnossącym i jakim kosztem to wiem. Bardziej mnie interesuje jak zrobił to Arden, ponieważ przyrost 20-25Ps w silniku wolnossącym to sporo i jest to już odczuwalne podczas jazdy. Są pewne silniki wolnossące o dużej pojemności które fabrycznie są dławione softem i przyrost mocy o ktorej piszę powyżej jest załatwiany zmianą samych map, zastanawiam się czy też może tak być w przypadku Jaguara.
-
Również chętnie się dowiem.
-
Trochę się temu też przyglądałem - na pewno wymiana filtra na stożkowy doda od 5-10 % oraz nowa mapa - tylko ktoś z głową musi to zrobić ;D
-
Takiego przyrostu mocy po zmianie na stożek czy nawet bez filtra to nie będzie miał nawet silnik doładowany a co dopiero wolnossący. Już pomijam fakt że te stożki w większości przypadków nic nie dają a wręcz pogarszają charakterystykę silnika ponieważ biorą rozgrzane powietrze z komory silnika ( mało kto doprowadza zimne powietrze i izoluje stożek w komorze ) zamiast chłodniejszego z chwytaka powietrza odizolowanego obudową. Zakładając słuszność Twojej teorii jeżeli mam katalogowe 276Ps to sam stożek daje mi 13-27Ps co jest całkowicie nierealną wartością. Jeżeli Arden był w stanie wykrzesać dodatkowe 25Ps w V8 i 20Ps w V6 nie ingerując mechanicznie w silnik ( pomijam wydech ) a jedynie programem to jest to świetny wynik dla silnika wolnossącego i świadczy o tym że seryjny program był pisany z dużą rezerwą...
-
A z ciekawości, jest ktoś kto ma tu stożek w v6? I nie chodzi mi o przyrosty ale głównie o dzwięk który podobno w V jest bardzo fajny. Poza tym zastanawia mnie czy da rade zamontować go w puchę od zwykłego filtra? A jeżeli chodzi o moc rzędu 20KM w silniku mającym 238KM w serii bez problemu można uzyskać montując dobrze policzony dolot oraz wydech a wszystko na koniec ogarniając dobrze zestrojoną mapą. Z tego co pamiętam w miłośnikach czterech kółek robili test na hamowni własnie stożków. I w 60KM corsie wypluło 66KM. Oczywiści z wentylatorami ustawionymi na filtr. Ale nie wiele mniejszy przyrost był przy sportowej wkładce bez zadnych innych zmian w dawkach paliwa. Wiec myślę że na dłubniętym dolocie i wydechu i napisanej pod to mapie, z 238KM przyrost 20KM jest jak najbardziej możliwy.
-
Na stronie Ardena nie ma już tej modyfikacji do silnika 4.0, ale jest do 4.2 ( z opisu wynika że chyba wolnossącego ). Zestaw składa się z chipa i końcowych tłumików. Zwiększa moc o 50 km,
http://shop.arden.de/jaguar/xj/xj-350-2002-2007/motor-xj350/arden-aj-8-leistungssteigerung.html (http://shop.arden.de/jaguar/xj/xj-350-2002-2007/motor-xj350/arden-aj-8-leistungssteigerung.html)
-
Miłośnicy czterech kołek włożyli do corsy filtr dzięki, któremu maska bodajże nie miała możliwości się zamknąć, była otwarta i wiatraki dmuchaly na auto. Jak to się ma do montażu stożka i jazdy z nim? Nijak. Zwykły stożek włożony byle jak pod maskę daje tylko dźwięk.
Jeśli ktoś wierzy w stozki, wydechy i programy to gratuluję.
Dobrze policzony dolot z porządnym filtrem to jaki koszt? 1000-1500? A markowe dedykowane do niektórych samochodów są o wiele droższe.
Dobrze policzony kompletny wydech z kolektorami to jaki koszt? 4000-5000?
No i strojenie...
Jak komuś brakuje mocy to sprzedaje się auto i kupuje zamiast 3.0 4.0 a zamiast 4.0 wersję doladowana.
Zestaw ardena raczej nie składa się z końcowych tłumików i czipa skoro w ofercie jest napisane też o katalizatirach.
-
Tak o tym napisałem. Ze wiatraki dmuchały prosto na filtr. Nie pisałem także o tym żeby byle jak wkładać stożek poza tym był też pomiar na sportowym wkładzie. Stożek także można tak zamontować aby nawet z seryjnego łapacza leciało na niego zimne powietrze i nie miał styczności z gorącym spad maski. Kolejna sprawa chip to nic innego jak napisana mapa pod ten właśnie zestaw i wydech. Nikt też nie pisał że jest to tanie i opłacalne. Zawsze można kupić mocniejszą wersje.
-
też widziałem ten odcinek - i właśnie dlatego pisałem że trzeba to zrobić z głową bo i tam było wspomniane że jest to dla potrzeb testowych czy rzeczywiście założenie stożka pozwoli zwiększyć moc ale i też zwracali uwagę że trzeba to założyć tak żeby było izolowane od komory silnika i był bezpośredni dolot zimnego powietrza - nie twierdziłem ze samo założenie stożka tyle poprawi. Tak samo jest z mapą - znana jest historia z silnikiem 1.9 tdi który w serii ma 90 km ( chyba) a po wgraniu mapy otrzymywał 110 lub 115 a do tego spadało zużycie paliwa - ale też nie może to być chiptunning z alledrogo tylko zrobiony w profesjonalnym warsztacie. a zestaw ardena 10000 ojro :o ... chyba nie
-
Zdrowe 1.9tdi 1z 90Ps na seryjnych gratach robi samym programem pod 120ps a Afn 110Ps pod 140Ps ale nie zapominajmy że są to silniki doładowane gdzie zrobienie większej mocy nie stanowi żadnego problemu a i koszty z tym związane są niskie. Przy tym samym stylu jazdy po programie zawsze zużycie paliwa będzie mniejsze ponieważ zwiększamy sprawność silnika ale mało kto później jeździ jak przed programiem i przeważnie zużycie wzrasta ;)
Wracajac do tematu przeróbki Ardena i katalizatorów to u nas to nie problem ponieważ robiąc nowego softa można programowo wywalić drugie sondy i całkowicie pozbyć się katalizatorów. Arden musiał katalizatory zostawić dlatego założył takie które mają większe przepływy bo na zachodzie taki numer na przeglądzie nie przejdzie ;D
-
Tak, są to normalne sportowe katalizatory. Bez problemu Ci firma robiąca sportowe wydechy takie coś ogarnie ale właśnie jest to koszt połowy s typa :). Nie będę mówił ze gra nie warta świeczki bo przerabiałem swojego bravo 1.8 wolnossaka na turbo i pochłonęło to kasę kilku krotnie przewyższającą wartość auta:) Więc co kto lubi ;)
-
Peter1801 i właśnie ten ich test był g... warty. Powiedzieli, że dla potrzeb testowych zrobili tak czy inaczej a do codziennej eksploatacji trzeba zrobić inaczej. Skoro mają się za takich fachowców to niech zrobią test tak jak powinno być to zamontowane do jazdy codziennej i wtedy podają wyniki. A najlepiej niech zamontuja tak jak większość stozkow czyli bez odgrodzenia od komory a wtedy okaże się, że daje to ubytek mocy.
Mnie ciekawi sprawność stożka po 20 czy 30 tys km. Na nowym to sobie można robić pomiary a po 2 czy 3 myciach w misce i nasaczaniu jakimiś magicznymi eliksirami jak wtedy to wygląda?
Pomijam już fakt brudnej przepustnicy i całego dolotu. Każdy właściciel x300 zna problem brudnej przepustnicy przy papierowym filtrze a co w takim układzie jak zamontujemy ten 'sportowy', który ma gorsze właściwości filtrujące?
-
W wersji Sc ,czyli z doładowanie robisz wymiane koła pasowego napędu kompresora do wyboru w dwóch wersjach i masz przyrost ok 50km. Dodatkowo wkład K&N jest zalecany aby odetkach dolot. Wydech ,strojenie itp to juz dalsza zabawa. Ale ponizej 1000pln wkładu masz 30km więcej i ok 60Nm.
-
Tuning silników wolnossących niestety nie jest zbyt wydajny ekonomicznie + nie daje zbyt dużych realnych efektów przy normalnym użytkowaniu.
Samym programem można ugrać na normalnej benzynie (95) jakieś 5% mocy i momentu + obniżenie zużycia paliwa.
Dalej dolot, decat, wydech i mamy kolejne 5%
Później większa przepustnica,agresywniejsze wałki, rev limiter w góre, porting głowic i mamy razem ok 20%
Później już są takie koszty, że szkoda nawet o tym gadać :)
Poza tym jak wspomniałem wczesniej walory użytkowe. Dłubanie generalnie przesuwa użyteczny zakres obrotów w górę, i żeby skorzystać z tych dodatkowych koni, to trzeba niestety piłować. To zupełnie inaczej jak w dieslu, gdzie korekta mapy poprawia elastyczność w dużo większym stopniu, niż samą moc maksymalną.
-
Dokładnie. Chęć jakichkolwiek modów wolno ssaka jest sensowny tylko w sportach samochodowych gdzie liczy się każdy KM i Nm. W innym momencie albo zabawa w doładowanie albo zmiana silnika.