FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XF (2008 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: SMiGACZ w Czerwiec 16, 2017, 11:50:40 am
-
Cześć, to chyba mój pierwszy post więc witam wszystkich serdecznie, posiadam Jaga XF 3.0D S 2011r na oryginalnych 20" felgach, mam na imię Kamil, jestem z południowej Polski :)
Samochód posiadam prawie 2 miesiące i póki co (odpukać) wszystko działa elegancko (po remapie na 314KM 680nm jeszcze lepiej :-V) oprócz jednej denerwującej przypadłości.. Mianowicie już przy zakupie odczuwałem delikatne drgania kierownicy przy dohamowaniu, po pewnym czasie drgania się nieco nasiliły i po poradach od kolegów postanowiłem przetoczyć przednie tarcze hamulcowe (wizualnie były prawie nowe z resztą) aby sprawdzić czy taki zabieg poprawi sytuację. Tokarz cudów nie obiecywał bo niby "bardzo pokrzywione" nie były. Niestety po przetoczeniu jest jeszcze gorzej, jeszcze większe drgania :/ I tu moje pytanie do Was, co polecicie z tym zrobić - od razu szukać nowych tarcz i klocków - proszę o poradę jaki zestaw wybrać? Czy może robić jakieś dodatkowe diagnozy - jakie?
Czytałem nieco forum i temat "bijących" tarcz zdaje sie być Wam już znany, czyżby była to powszechna przypadłość?
-
Witaj mam to samo przerabiam teraz wymiane na nowe na orginalnych zrobilem 50 tys i sie pokrzywily toczenie pomaga na chwilke ja zakladam orginaly na przod . A na tyl firmy ATE klocki oraz tarcze
-
Bijaca tarcza pojawia sie tylko przez dwie rzeczy. Przegrzanie lub nie profesjonalny montaż. Pomijam bicie piasty bo to swoja droga
-
Witaj mam to samo przerabiam teraz wymiane na nowe na orginalnych zrobilem 50 tys i sie pokrzywily toczenie pomaga na chwilke ja zakladam orginaly na przod . A na tyl firmy ATE klocki oraz tarcze
Skąd brałeś oryginały? Klocki też oryginalne? Gdzie to dostać w najlepszej cenie :)
Driver bicie piasty to może być wada nabyta czy raczej wrodzona? :)
-
Zazwyczaj nabyta.
-
Klocki oraz tarcze w serwisie w Paryzu cena tarcz 315€ klocki 188€ czujnik 38€ tyle kosztuje przod.
-
Wczoraj sprawdzilem i wywazylem idealnie felgi, mechanicznie chodzą ładnie więc nie sa krzywe, byly delikatnie niedoważone. Po zabiegu brak wiekszej poprawy.
Na dziś zaplanowałem i już zacząłem ściąganie kół i tarcz, wyczyszcze powierzchnie stykowe "na lusterko" i zobaczymy czy pomoże... Dam znać :) Jeśli nie to jednak bede musiał kupić tarcze.
BTW. Wysłałem kilku osobom z forum PW z zapytaniami o zadowolenie z kupionych zestawów tarcz + klocki. O jaki mam zonk po zdaniu sobie sprawy ze moge otrzymać tylko jedna PW, tylko dlatego ze jestem nowy. Byłem juz na różnych forach marek Peugeot, Opel i Ford, ale nigdzie nie widziałem tak sztucznego i bezsensownego ograniczenia.
Bardzo prosze o wiadomości email osób ktore chcialyby przeslac jakies spostrzezenia co do kupionych zestawow. Bede wdzieczny :)
UPDATE. Rozebranie wszystkiego i czyszczenie stykowych powierzchni "do lustra" nie dało prawie nic, więc wychodzi na to ze zostaly tylko tarcze :)
A więc zgodnie z opinią forum wezmę chyba oryginalne. Klocki ktoś doradzi? :)
BTW jest jakaś roznica między oryginalnymi czujnikami zuzycia klocków a zamiennikami? Czy spokojnie mozna brac zamienniki?
-
Witam. Mam tak jak Ty wersje 275KM. Problem z tarczami e identyczny. Zainwestuj w tarcze, klocki sa mniej wazne. U mniej Textar Pro nic nie daly ani nawiercane Zimmermany. Mowie o przodzie 355mm. Powiedz cos o zwiekszeniu mocy. Odczuwasz roznice. Jak spalanie?.
-
@Arek XF tak rożnice w mocy odczuwam, remap robilem w GCS Tuning pod Krakowem. Miałem zdrową serie, wypluł 268 KM i 608nm, teraz 314KM i 681nm. Spalanie chyba identyczne, gdzieś w przedziale 10-11l :)
-
Daj znac jak znajdziesz odpowiedni zestaw. Powiedz jeszcze ile kosztowala ta przyjemnosc? Jak u Ciebie z DPFem. U mnie cisza. Za to od 120t.km zaczelo odzywac sie sprzeglo hydrok. Jakis masz przebieg?
-
Przebieg 90 tys, z DPFem narazie zadnych problemow, w ogole poki co chyba nic oprocz tych felernych tarcz. Remap kosztował 1400zł.
-
podlacze sie pod temat, mam do wymiany wszystkie tarcze i klocki i co najlepiej sie sprawdza, czy bawic sie w nawiercane i nacinane - ladne czarne sa na alledrogo, jakie klocki bo te teraz co sa z przodu to tak brudza ze nei ma sensu na myjnie jezdzic :)
-
Ja zalozylem orginaly na przod oraz tyl cena za wszystko wlacznie z czujnikami 1250€uro w Paryzu drogo ale coz na bezpieczenistwie sie nie oszczedza zakladalem sam zrobilem juz 400 km narazie wszystko ok
-
Jeżeli tarcze się krzywią, to nie ma sensu zakładać nacinanych czy, w szczególności, nawiercanych. Są słabsze od normalnych. Warto natomiast zmierzyć bicie piast oraz wykonać optymalizacje montażu tarcz (tak, żeby bicie wypadkowe piast i tarcz było jak najmniejsze).
-
Czy są słabsze to bym polemizował. Idąc tym tokiem myślenia każda sportowa fura nie powinna mieć nawiercanych tarcz. Nawiercana właśnie sa najbardziej optymalne względem odprowadzenie ciepła a wytrzymalosc
-
Czy są słabsze to bym polemizował. Idąc tym tokiem myślenia każda sportowa fura nie powinna mieć nawiercanych tarcz. Nawiercana właśnie sa najbardziej optymalne względem odprowadzenie ciepła a wytrzymalosc
Problem w tym, że przewiercane tarcze np. w Ferrari nie mają nic wspólnego ze "sportowymi" tarczami popularnych producentów, które są droższe o 50-100% od "gładkich" odpowiedników. To są najzwyklejsze tarcze, tylko osłabione nacięciami czy otworami dla sportowego wyglądu. Prawdziwe, sportowe tarcze, w tym ceramiczne, mają oczywiście sens (otwory czy nacięcia pozwalają lepiej odprowadzać gazy i pyły, co poprawia skuteczność dłuższych dohamowań) jednak ich jakość i cena jest zupełnie inna (komplet tarcz ceramicznych potrafi kosztować tyle, co całkiem przyzwoite auto).
Jeśli ktoś chce poprawić skuteczność hamowania w zasadzie bez utraty trwałości to polecam połączyć gładkie tarcze dobrego producenta (z pewnego źródła, bo jest mnóstwo podróbek) z bardzo dobrymi klockami, takimi jak np. Ferodo DS2500. Przy czym z tym drugim nie można przesadzić, bo typowo sportowe klocki osiągają sensowny współczynnik tarcia dopiero po rozgrzaniu, więc nie nadają się za bardzo do normalnej eksploatacji. Np. w przypadku Ferodo nie ma już sensu wychodzić ponad DS2500. Jeśli chodzi o innych producentów, to dobre parametry mają też np. EBC Yellow Stuff (ale bardzo pylą).
-
Z ciekawości już zapytam bo mam też problem w swoim 3.0sc, wcześniej miałem problem 2.7 diesel, widać, że tarcze oryginalne są za słabe albo za małe do tej masy auta, ktoś ma na swoim jagu nacinane albo sportowe gładkie tarcze hamulcowe?
-
Dziekuję Wam za odpowiedzi i sorry ze daje znac dopiero teraz. Otóż nadal mam problem! Wymienilem tarcze przód na org. z ASO i klocki na EBC Yellowstuff. Bicie mam nadal.... Kupilem nawet specjalny czujnik i po zmierzeniu wychodzi że bicia tarcz są w normie na kazdym kole (2.5, 3, 4, 6 setek na powierzchni ciernej). Sprawdzilem tez kola i to nie one. Mierzylem piasty - tez w normie.
Wczoraj podjechalem do Bosch Service i wzialem pracownika na przejazdzke, on twierdzi ze to bedzie cos z tylem.... Podejrzenie jest takie ze juz nieco zuzyte tarcze z tylu po dostaniu temperatury sie odkształcają i powodują bicie, co myslicie ludziska?
PS. Jakie tarcze na tył mozecie polecić? Oryginalne wychodzą dość drogo i o ile rozumiem koniecznosc wymiany przodu na org. to juz tył jakoś mnie nie przekonuje.
-
Na tył weź sobie Ate albo Textar, odnośnie tych drgań to występują jedynie przy hamowaniu czy też przy spokojnej jeździe np powyżej 140 km/h?
-
Witam po zalozeniu tarcz orginalnych w Paryzu dojechalem do Polski zrobilem okolo 3tyskm i zaczelo telepac kierownica przy hamowaniu ze 140 na godzine rece opadaja tyle kasy i dalej tlucze poszukam w polsce moze ktos poleci jakies dobre tarcze ?!! :-help
-
Kolego Waszka /odgrzeję trochę kotleta/. Czy rozwiązałeś problem? Czy mógłbyś doprecyzować, tj. czy po założeniu nowych tarcz nie było problemu przez te 3 tkm?
-
Nie szukaj winy w tarczach tylko jedz i wyważ porządnie koła. Przestanie telepać.
-
Szarpanie wyłącznie przy hamowaniu nie ma nic do ważenia kół.
-
Jak to nie. Oczywiście, że ma. Jest to pierwsza rzecz jaką powinieneś sprawdzić a nie kupować nowe tarcze i klocki. Tylko jedz w dobre miejsce gdzie mają skalę dokładności max 2g a nie tak jak w większości 5g. I do tego nie robić po taniości nabijanymi na rant. Zrób ro porządnie i nie będzie Ci walić w kierownicę przy hamowaniu.
-
Co do klocków to zainwestowałem w ceramiczne low dust EBC Red Stuff i zadowolenie na maxa. Po przejechaniu 2tys km alusy ledwo zapylone. Tarcze zakupiłem malowane na czarno Mtec Sport Black Edition nacinane i nawiercane wyglądają rewelacyjnie i brak śladów rdzy na rantach po około roku używania.
Nie jeżdżę agresywnie. Mam lekkie wibracje na kierownicy przy hamowaniu.
Za jakieś dwa miesiące będę w Polsce to może ponownie sprawdzę w innym warsztacie wyważenie i geometrię. Zobaczę czy może to coś poprawi.
-
Wrzuć proszę linki dotychczas tarcz i klocków.
-
Jak to nie. Oczywiście, że ma. Jest to pierwsza rzecz jaką powinieneś sprawdzić a nie kupować nowe tarcze i klocki. Tylko jedz w dobre miejsce gdzie mają skalę dokładności max 2g a nie tak jak w większości 5g. I do tego nie robić po taniości nabijanymi na rant. Zrób ro porządnie i nie będzie Ci walić w kierownicę przy hamowaniu.
Chłopie skoro nie telepie podczas jazdy to nie jest to wina wyważenia. Wywazam podczas sezonów zmian opon dobre 50-60 kpl
Druga sprawa że przy hamowaniu biła by każda krzywa felga a często jest tak że właśnie hamowanie minimalizuje bicie kół
-
Link do tarcz jakie założyłem w swoim kocie. Jest to raczej poglądowy link pokazujący produkt, ten akurat jest dedykowany do Jaguar XF SC 4.2 . Jest to ten sam sprzedający, od którego ja kupowałem.
https://www.ebay.co.uk/itm/Front-Brake-Discs-Black-Edition-Compatible-With-Jaguar-XF-4-2-V8-03-08-01-09/290666090487?fits=Car+Make%3AJaguar%7CModel%3AXF&hash=item43ad0c8ff7:g:9ZAAAOSwFnFWEjM6
Obecnie nie wizdzę wystawionej oferty dla modelu XF 3.0 D. Wystarczy zapewne spytać sprzedawcę czy miałby taki zestaw kompatybilny z twoim kotem i myślę że coś skompletuje.
Za tarcze tego typu zestaw przód i tył + klocki hamulcowe ceramiczne low dust (przód i tył) + 2 czujniki zużycia (1 na każdą oś) zapłaciłem w zeszłym roku 370GBP + koszt wysyłki.
-
Problem tarcz hamulcowych w XF ciągle wraca. Co jakiś czas ktoś narzeka, że tarcze firmy ABC są do d...
Czy ktoś kto doświadczył takiego problemu (wibracje na kierownicy po wymianie tarcz) może potwierdzić, że wymiana była dokonana prawidłowo?
Np tak: https://youtu.be/51_JPNtDBRw
Czy piasta była dokładnie oczyszczona?
Czy nie było nałożonego smaru pomiędzy piastę a tarczę?
Czy było sprawdzone bicie boczne tarczy?
Z wyczyszczeniem piasty w XF jest utrudnione zadanie przez szpilki i obstawiam, że nie każdemu mechanikowi się chce to robić dokładnie co może być źródłem problemu.
BTW: Ile wynosi dopuszczalne bicie tarcz w XF?