FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X350, X358 (2003-2009) => Wątek zaczęty przez: Patgor w Styczeń 13, 2016, 14:46:40 pm
-
Panowie,
Po kilka latach rozłąki z kotami i przerzucenie się na touringi i SUVy nadszedł czas, by kupić samochód tylko dla siebie. Jako że sympatia do Jagów pozostała, zastanawiam się nad kupnem XJ8 4.2 albo XJR z okolic 2006 roku. Samochód kupuję w Niemczech z przebiegiem do 100kkm i chciałem się zapytać na co zwrócić szczególną uwagę przy kupnie jak i późniejszej eksploatacji?
-
Wita,
Jak zwykle te same podstawowe pytania, które pozwolą określić w jakim stanie może być samochód:
1. jaki budżet przewidziany na XJ
2. jaki budżet przewidziany na XJR
3. ile przewidziane na ewentualne doprowadzenie do stanu idealnego.
P.S. do 100 tyś przebiegu to nie będzie tanio...
-
Hej,
Budżet ma drugorzędne znaczenie. Samochód ma być w stanie idealnym (jak na przebieg 100kkm).
-
Żeby XJR był idealny i to z takim przebiegiem , to szykuj 100k zł ;D
-
Żeby XJR był idealny i to z takim przebiegiem , to szykuj 100k zł ;D
W Niemczech widziałem samochody w przedziale od 17-22 tys euro i na to jestem przygotowany. Bardziej chodzi mi o to, na co zwrócić szczególną uwagę przy 100kkm, co ewentualnie wymienić bądź jakie są najczęstsze bolączki XJ8.
-
Przy 100 tys km z niemczech to do wymiany powinny być tylko wszytskie oleje + filfry + ewentualnie zarniki xenona i pasek osprzetu jeśli nie byl ruszany. Reszta moim zdaniem powinna byc w stanie chociaz na 4+ lub 5-
-
Ok dzięki kolego, przejadę się do Niemiec na testy i zobaczę czy wybrane przeze mnie modele nie odbiegają zbytnio stanem technicznym od deklaracji w ogłoszeniach :)
-
Witam,
Pozostaje tylko życzyć w takim razie powrotu do domu nowym :-A
-
Jeżeli dzisiaj chciałbym kupić XJ-ta to bezwarunkowe kryteria byłyby następujące:
- auto BEZWYPADKOWE żadnych elementów lakierowanych ( często sprzedający
kłamią w/g nich drobne przytarcia to często normalne dzwony)
- obowiązkowo ścieżka diagnostyczna tylko w autoryzowanym ASO z fakturą nic
na gębę jak wiedzą że muszą wystawić papier to biorą za diagnozę odpowiedzialność
prawną a wtedy inaczej podchodzą do sprawdzania Jaga przysłowiowy Heniek to
przy zakupie to tylko dodatek
- no i w naszym przypadku produkcja tylko EUROPA
Po spełnieniu tych warunków z powodzeniem będzie można cieszyć się wspaniałym samochodem jakim jest JAGUAR XJ :-clap
-
Kolego, odświeżę wątek i dopytam, jak idą poszukiwania, albo jak się zakończyły :)
Szukam podobnego kota, tj. X358 4.2, tylko w tej spokojniejszej wersji, bez kompresora. Może trafiłeś na coś, co dla Ciebie to "za mało" ale mi by przypasowało. Rynek mimo wszystko mocno ograniczony, aut w całej Europie jak na lekarstwo... :-W
-
W zeszłym tygodniu przyjeżdżam do mojego mechanika, a tam stoi XJR innego klienta, który kupił okazyjnie za 46k, rok 2005, na dzień dobry były do wymiany katalizatory, i to oba, na nowe przyszłego zadowolonego klienta używanego Jaguara nie było stać, wiec wstawili jakieś kombinowane, wyglądało to fatalnie, jak to się przekładało na moc, czy spalanie tego nie wiem, ale myśle że do normalnego stanu pewnie było daleko, wiem, że każdy ma inne wymagania co do stanu posiadanego auta, ale moim zdaniem szkoda kasy na szukanie okazji, po co się pózniej męczyć, przyjemności z jazdy, jak i komfortu i tak nie bedzie.
Ps.
A swoją drogą zastanawiam się dlaczego tych modeli jest tak mało na rynku wtórnym, czyżby były uważane za tak fatalne samochody, że niewielu się skusiło na wyjechanie nowym z salonu, a to się zatem przekłada sie na brak używek ?, czy właściciele niechętnie sprzedają ;D ?, ma ktoś jakieś porównawcze statystyki sprzedaży w porównaniu z konkurencją.
-
z budżetem 40tyś jest sens podchodzić do x350? czy sobie tylko problemu narobię?
i czy każdy xj ma pneumatykę?
i czy wersja 3.5 wystarcza?
-
4.2 za 40k kupisz ale do XJR nie podchodź. Wszystkie XJ mają pneumatykę, a co do 3,5 nie ma sensu. Pomniejszone 4.2 z osiągami ledwo lepszymi od 3.0