FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => Technika ogólna, Literatura => Wątek zaczęty przez: aru w Grudzień 29, 2010, 20:09:50 pm
-
Kiedyś był taki wątek dotyczący spalania naszych kotów. Myślę, że warto odświeżyć temat. Często nowi chcą wiedzieć ile spalają Jaguary i najczęściej słyszą: "o to nie pytaj", lub "pali tyle ile wleję" itp. a myślę, że wiarygodna informacja każdemu się przyda.
Osobiście używam i bardzo sobie chwalę www.motostat.pl
Wprowadza się każde tankowanie i system wylicza spalanie i robi różne statystyki, m.in: spalanie na oponach letnich i zimowych, w mieście i poza, w zależności od paliwa, spalanie w różnych stylach jazdy, itp. Na razie jest tylko kilka jaguarów, więc trudno o opinie ile średnio palą, ale im nas będzie więcej tym bardziej wiarygodne będą dane.
Średnie spalanie można dodać do podpisu - jak niżej.
Link do mojego: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20842
Jeśli podawanie takich linków jest zabronione to proszę administracje o usunięcie wątku, ale mam nadzieję, że to nie jest łamanie regulaminu i może ktoś będzie chciał skorzystać.
-
Mi nie jest potrzebny motostat. Wiem, ze mi pali 20 litrow w miescie (czasem 25, czasem 18). Na trasie okolo 12. Nie sadze, by to mialo jakies znaczenie. Wazne sa przedzialy, bo kazdy jezdzi inaczej, kazdy ma inny samochod *(patrz-byly stype Dorszesia). :-tylko
-
Michal_C "u Was" jest trochę inaczej... Inny jest przelicznik zarobków do paliwa, a i inny jest w Polsce. Moim zdaniem, dla osób chcących kupić Jaga w Polsce, takie informacje będą bardzo przydatne. Tutaj są inne realia :-gwizd
Mój XJR x300 z całego okresu użytkowania ma 18.94l/100km
Na trasie potrafię zejść do 9,6l/100km przy jeździe emeryta, a w mieście, przy małych korkach - ok 20l/100km. W zimę jest trochę więcej: 21-22l/100km w mieście, na trasie 12-13l/100km.
-
To i ja się przyznam. Miasto 22l/100km, w trasie normalnie 12l/100km na emeryta doszedłem nawet do 10,7l/100km. Mieszanka z trasy z miastem daj około 14,1l/100km. Ale silnik leciwy bo z 1994 roku :-gwizd
-
To i ja napiszę :)
Średnia miasto - 15.5 - 17.0 l/100km LPG (jezdze po Krakowie ...) przy normalnej jezdzie,
jak sie bardzo postaram jezdzic EKO to najmniej w miescie 14,5 ale tak sie jezdzić nie da !!! (samochodem z 3.0 i tego nie używać >:D ),
jak sie postaram w drugą stronę to 22-24/100 to też zadna sztuka :-gwizd (ale ile zabawy :-yipee :-V )
Trasa - raz mi sie udało na odcinku ok 300 km zrobic srednią 7,6 jeszcze na PB ... ale nie przekraczałem 110 km/h i ogólnie jazda jak emeryt ...
normalnie trasa ok 10-12 LPG
-
Dzięki za odzew.
Mój XK8 4,2 średnia z całego okresu użytkowania 15,23 (przewaga miasta). Jazda spokojna, ale nie emerycka, bez gonienia do każdych świateł, ale kiedy trzeba przyspieszyć budzę bestię ;)
Miasto średnia 18,2 (Warszawa), ale przedzał od 15 do 20.
Trasa 10,5
Najmniejsze spalanie w trasie 8,52 na odcinku 200 km po trasie katowickiej przy 130 km/h na tempomacie (V śr. z komputera 105 km/h).
Michal_C: Dla jednych spalanie nie ma znaczenia, dla i innych ma i właśnie dla nich takie informacje będą bardzo pomocne:
- przy decyzji o kupnie Jaga
- przy porównaniu - może cos nie tak z silnikiem
- a może trzeba jeździć mniej dynamicznie :-gwizd
Kupując moje cudo liczyłem się z dużym spalaniem. Niestety mam takie zboczenie, że lubię różne statystyki i wiedzieć ile pali.
Bottom line is: Nie ważne ile pali, ważne że :-tylko A najważniejsze, że w ogóle pali i żeby palił jak najdłużej! :-super
Pozdrawiam serdecznie.
-
Panowie, moze sie zle wyrazilem. Mi chodzilo o to, ze nie ma znaczenia dla kupujacego czy samochod pali 20 czy 23 litry. Bo po kupnie sie moze okazac, ze wyjdzie i 25. Powinno sie uswiadomic - krotko i jasno, ponad 20 litrow w miescie, i okolo 12 na trasie.
Zaloze sie, (wiem z wlasnego doswiadczenia), ze jak ktos przeczyta, ze 4.0 sport r6 spali u kogos na trasie 9,6 litra, to tak bedzie kalkulowal potem. No i sie po kupnie moze rozczarowac.
Wiem, ze w UK jest inaczej, nie bylo moja intencja porownywanie obu krajow (to juz bylo :-gwizd ). Po prostu poddaje w watpliwosc sens takich stron, co kalkuluja spalanie co do 1/10 litra - w odniesieniu do ludzi, ktorzy chca kupic Jaguara. :-tylko
-
Mój na trasie średnio spala 11-12, ale jadę jak chcę ;D a jak chcę oszczędnie to i 10. Po mieście rzadko jeżdżę, ale bez korków i szaleństw nie więcej niż 20
-
Mój średnio spala 20 litrów w mieście wychodzi jakieś25-28 litrów na trasięmiędzey 14 a 17
-
Moja eseczka 4,0 V8 pali 16-17l gazu w Krakowie (benzyna 15-16l) na trasie 10-12l (tak samo benzyny jak lpg), w cyklu mieszanym 14-15l
-
Przed atakiem hakera moj watek to byl z malym konkursem w ktorym kazdy mogl udzial brac. Chodzilo o jak najmniejsze spalanie jaguarem.
Ja w moim XJ40 4.0l spalilem najmniej 9.6l na trasie 270km. A w miescie mie ciagnie 12l. Ekomobil to nie jest ale mysle ze jak 20l i wiecej spala to cos w silnijku jest nie tak. Chyba ze ceglowke na stopie sie ma, to tak...
Jak na taki duzy silnik to 10l w relacji do pojemnosci jest naprawde super. Moj Volvo V40 tez 10l bral a tylko polowa z jaga byla...
-
Rzeczywiście był konkurs - może warto odnowić jako nowy wątek.
Tutaj nie chciałem pokazać, że koty mało palą, ale zobaczyć realne spalania wielu egzemplarzy co może się złożyć na większy obraz całości.
Poza tym "mało" jest względne. Mój focus kombi 1.6 diesel pali w trasie 5,5 i daje 90KM a Jag 10,5 i daje 298KM - chyba nie muszę podkreślać co lepsze ;)
:-tylko
-
3.0 v6 benzynowiec w cyklu mieszanym mi łyka około 15l na trasie +- 12 w mieście do 20 (jak mam zły dzień)
-
3.0 v6 benzynowiec w cyklu mieszanym mi łyka około 15l na trasie +- 12 w mieście do 20 (jak mam zły dzień)
I to jest właśnie realne spalanie s-typa ;D
Mam dokładnie to samo! ;D
-
jak komus jaguarek pali 12 litrow po miescie to albo jest joginem z fabryki jajek albo pol silnika ma zaspawanego a auto pracuje na 3 lub 4 garach ;D ;D ;D moj v8 jara caly bak z lodzi do swinoujscia 130 140 na godz a po miescie ponizej 19,8 nie schodzi a jak troche szaleje a zdarza mi sie dosc czesto potrafi wciagnac nawet 23 literki a przy predkosci 230 na godz to myslalem ze mam bak dziurawy i nawet sie na trasie zatrzymalem aby to sprawdzic bo nie moglem sie nadziwic ze tak szybko znika paliwo z baku :o wypijal kocur 35ltrow trasa z pod berlina do dunkierki w nocy pusciutko na trasie poszalec mozna...niewiem czy moj ma zdiety ogranicznik czy to niemieckie paliwo takie dobre ale kocurowi licznik zamknolem do konca na krotkim odcinku....
-
niestety ,nie liczmy spalania w kotach bo posiwiejemy ;D
cieszmy się jazda :-V
-
kolega ma firme budowlana i pare ciezarowek i kupil sobie hamera h2 z najmocniejszym silnikiem benzynowym i sie zalamal bo hamer pali tyle co zaladowana jego ciezarowka po miescie ;D ;D ;D tamten to ma spuscik na picie paliwka nie to co nasze szlachetne jaguary tylko 20 na sto .....
-
@donjaguar
proponowal bym sprawdzic lambdasonde, bo spalanie 23 litrow to moim zdaniem o wiele za duzo. wczoraj mialem troche jezdzenia (170km) z odcinkami ktore pomiedzy 150 a 170 kmh jechac musialem i jag spalil pomiedzy 12 a 14 litrow. jak potem normalnie jechalen max 130 kmh to spadlo spalanie na 10,4l. po miescie nigdy nie spala wiecej niz 12l. mysle ze na 4l poj. to dosc dobra eko-relacja :)
19,8 to naprawde za duzo. chyba ze caly czas musisz pod gorke jezdzic ;D
-
@donjaguar
. po miescie nigdy nie spala wiecej niz 12l. mysle ze na 4l poj. to dosc dobra eko-relacja :)
19,8 to naprawde za duzo.
Hmm a nie liczysz w Galonach bo mi w mieście poniżej 20 litrów nie udało się zejść :-tylko
-
musisz sprawdzic i wymienic sondy oraz pol silnika rozebrac a najlepiej zrob juz kapitalny remont bo jaguar musi po miescie palic 12litrow przy silniku 4litry v8 i 279koni i 2 tonach wagi ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D niech sie wypowiedza ludzie co na codzien jezdza jaguarami a nie ci co onich czytaja w ksiazkach i onich marza a na codzien jezdza maluchem ktory przy poj 700 spala im zapewne z 1litr na sto ;D ;D ;D ;D w trasie to zgodze sie ze mozna zejsc w v8 na 9litrow ale jazda bez tempomatu i delikatnej stopie jak niemowle lub emeryt 110,120 na godz sam to sprawdzilem na dlugiej tasie do UK no ale jak chce sie jezdzic normalnie tak aby wszyscy wiedzieli iz to auto prowadzi czlowiek z zamilowania do jaguarow i wykorzystac wszystkie jego walory to na trasie 11/12 /13 litrow to normal a po miescie 20 a niekiedy wiecej zima to tez normalne...no ale czy w tym wszystkim liczy sie benzyna dla mnie przyjemnosc z jazdy jest NAJ,,,acha i jak ktos napisze ze jaguar v6 lub v8 nie bieze wcale oleju od wymiany do wymiany to w to nie uwierze ...jaguara uzywam na codzien lato zima snieg i deszcz i zrobilem nim juz 60tys km i nigdy nawet jak go kupilem nie palil mi 12litrow a byl wziety z salonu w niemczech i przeszedl kontrole emisji spalin i uzyskal najwyzsza note euro4 i przeglad mial robiony w serwisie jaguara w berlinie ostatni przed wyjazdem do polski i wszystko bylo OK
-
ostatnio nawet byl stary program w tv TOP GEAR i jeden z prowadzacych wypowiadal sie dlaczego jaguar zaczol miec problemy ze sprzedaza nawet w angli jak nastapil kryzys paliwo zaczelo byc drogie nawet dla nich, a v8 palily dosyc duzo bo 20/25 litrow na sto tak okreslil to prowadzacy program,, auta przestaly sie sprzedawac powstal wtedy jego mlodszy brat X-TYPE aby obnizyc koszta sprzedazy i zachecic ludzi do kupowania jaguara i to tez nie pomoglo to ford zaczol wstawiac tam silniki dizla aby ratowac marke i zachecic do kupowania jaguarow i obnizyc koszty ekspluatacji itd...duzo tu pisac czy dizel w jagu to dobrodziejstwo czy jaguar kombi to dobre rozwiazanie i czy w przyszlosci jaguar terenowy to bedzie hit i uratuje marke ....ja osobiscie uwazam ze jaguar to tylko limuzyna i sportowy xkr i silniki tylko V8,,V12 no i V6 ale to moje zdanie inni nawet ROYS ROYSA z silnikiem dizla by pokochali tak jak kochaja gazowanie jaguarow ale sa gusta i gusciki ....pewnie ze bym chcial aby V8 palilo nawet i 10 litrow najchetniej wody ;D ;D ;D i mruczalo tak jak teraz po miescie ale jak narazie jest to chyba nie mozliwe... :-tylko
-
ja mam saaba 9-5 2.0t biopower i mi on pali w miescie 13l dla porownania xj40 4.0l w miescie przy spokojnej jezdzie 13-14l a x300v12 18 przy spokojnej jezdzie i uwazam ze jaguary duzo nie pala w porownaniu np.do saaba.
ale jaki fun z jazdy :-za
-
Heh - też mam Saaba, 9-3, 2.0 t i po mieście 11-12l przy 205KM, w Jagu 14-15l przy V8 4.0 więc porównywalnie, a wtrasie to prawie bez różnicy czym jade. A z innej beczki to dość często spotykam posiadaczy Jaga i Saaba jednocześnie - ciekawe... :-V
-
,,,acha i jak ktos napisze ze jaguar v6 lub v8 nie bieze wcale oleju od wymiany do wymiany to w to nie uwierze
Zaintrygowało mnie to trochę,możesz podać szczegóły?.Masz doświadczenia z "braniem oleju" w jagu ??????
-
mily kolego jak popytasz kolegow ktorzy jezdza porsche mer amg,,, corvet ,,,tylko pytaj tych co nimi naprawde jezdza a nie czytaja to jak od wymany wezmie ci 2 lub 3 litry oleju to sie nie dziw przy sportowej jezdzie nie takiej emeryckiej ostatni ze swiatel to norma i zadne pierscienie i remont silnika ci nie pomoze,,
-
acha jeszcze ci powiem prawde o naszych olejach ,,,kupujesz castrol a dostajesz lotos ,,,jazda na zachodzie na castrolu 0w30 przy przebiegu prawie 4 tys km spalanie mniejsze a oleju dolewasz 0,500mililitra a w polsce lejesz tego samego z nazwy castrola 1 litr ,,, czy ktos sie za to zlodziejstwo wezmie ,,,,,podobno jeszcze swis jeszcze nie oszukuje ale glowy nie dam,,,,warto bo zywotnosc 250 a 850tys jest duza
-
mily kolego jak popytasz kolegow ktorzy jezdza porsche mer amg,,, corvet ,,,tylko pytaj tych co nimi naprawde jezdza a nie czytaja to jak od wymany wezmie ci 2 lub 3 litry oleju to sie nie dziw przy sportowej jezdzie nie takiej emeryckiej ostatni ze swiatel to norma i zadne pierscienie i remont silnika ci nie pomoze,,
Jaguar nie jest jakąś tam wyscigówka , to dostojna limuzyna ,która powinna się majestatycznie toczyć ,
a jeśli uważasz że szaleńcza jazda od świateł do świateł jest niezbędna to pomyliłeś samochody i forum ,
każdy samochód weżmie olej przy takiej wariacji jaką opisujesz, ale kiedy będziesz jeżdził a nie szalał na drodze,
to oleju nie weźmie chyba że serduszko ma już zajechane :-V
-
acha jeszcze ci powiem prawde o naszych olejach ,,,kupujesz castrol a dostajesz lotos ,,,jazda na zachodzie na castrolu 0w30 przy przebiegu prawie 4 tys km spalanie mniejsze a oleju dolewasz 0,500mililitra a w polsce lejesz tego samego z nazwy castrola 1 litr ,,, czy ktos sie za to zlodziejstwo wezmie ,,,,,podobno jeszcze swis jeszcze nie oszukuje ale glowy nie dam,,,,warto bo zywotnosc 250 a 850tys jest duza
O czymś takim to nigdy nie słyszałem ?????? ?????? ?????? ?????? ??????
Cholera :-X w jakim kraju my żyjemy :-zly :-zly :-zly :-zly :-zly
-
tygrys mam kolegow co jezdza humerem ,,,merem amg oraz jagiem xkr v8 oraz moj v8 stype i wszyscy doszli do tego samego zawsze te silniki biora olej jedne mniej jedne wiecej i nie mowie o jezdzie spokojnej emeryckiej ,,,,,kolega z lodzi ma ferrari super auto 1 litr oleju na 1000km nowe auto od dilera kupione we wloszech .....
-
kolego wojt zyjesz w kraju gdzie wodka jest podpalka ,,,,dziwsz sie ze na oleju oszukuja ,,,,ludzkie zycie maja za nic,,,,kup castrola 0w30 w szwajcari a zobaczysz roznice,,,,
-
Kolego donjaguar opowiem historię :mam kuzyna który ma samochód z silnikiem diesla i musiał go naprawiać po rozebraniu silnika okazało się że zalał jakiegoś trefnego paliwa. A działo się to w Anglii. Pamiętaj,że mieszkamy na jednej planecie i wszędzie jest złodziej i uczciwy człowiek
i jeszcze jedna sprawa jeżeli silnik nie bierze oleju to znaczy że coś mu jest(oczywiście nie mówimy o jakiś wielkich ilościach)
jeżeli jeżdżę moim samochodem po mieście to od wymiany do wymiany nie dolewam oleju a jeżeli w trasie to od wymiany do wymiany z litr
-
,,kupujesz castrol a dostajesz lotos ,,
A po co kupować przereklamowanego Castrola ( z rzekomo Lotosową zawartością ) w dumpingowej cenie jak można kupić dobrego oryginalnego Lotosa. Wrażenia z oglądania min sprzedawców "markowych" olejów kiedy pytasz o Lotosa- bezcenne :-V
Ale żeby nie było :-off to ostatnio na trasie udało mi się osiągnąć średnie spalanie na poziomie 9,9 l. Dziwne(http://emotikona.pl/emotikony/pic/036.gif) (http://emotikona.pl/emotikony/).
-
Mnie od jakiegoś czasu nurtuje taka rzecz: jaki wpływ mają na realne (nie te na papierku, czysto teoretyczne) spalanie mają oleje niby energooszczędne A1/B1, A5/B5? Zauważył ktoś jakiś spadek spalania po zalaniu tym olejem? Ostatnio nalałem z m.in. taką specyfikacją (Mobil 1 5w30 ESP) do Jaga, wcześniej chyba z dwie/trzy ostatnie wymiany w subaru też był ten, ale ja jakoś spadków, przynajmniej namacalnych nie odczuwałem. A jak u Was? Ostatnio odnotowałem chwilowe spalanie 98,8L/100 ;D Rudy 102 się chowa ;D
-
Nie no... W moim XJR6 chwilowe spalanie bez problemu zrobię 160l/100km przy redukcji na kickdown'ie :-gwizd
-
Pfff :)
Ja w swoim to jak stoje to mam 199L/100km :-hehe
-
Ja w swoim to jak stoje to mam 199L/100km :-hehe
Jak to!! U mnie jest tylko 99... :-zly
-
Michal_C ale my tu mówimy o jeździe... Oczywiście u mnie też spalanie na postoju to 199. Ale spróbuj uzyskać jak największe w trakcie jazdy :-gwizd
-
heheh ja umiem:PP przy mojej jeździe zbiornika na 100 km może przybraknąć:))
-
U mnie jest 0/100km i przez najbliższy rok chyba nie zwiększę zużycia ;D
-
U mnie tez jest 99/100km :)
Ostatnio robiąc traskę osiagnełam 10,6l/100km chcialam się pochwalić ojcu rodziny, że jednak może kocur tyle palić.
W odpowiedzi usłyszałam " A co Ty go dziecko pchasz? ;D"
-
Mi już też raz wyszło 10,7/100 (odcinek 25km nocą między dwoma miastami). Mina tych którzy mnie matizami i CC wyprzedzali: bezcenna ;D Z V8 fajne jest to, że nikomu nie trzeba nic udowadniać, chyba że się chce 8)
-
Michal_C ale my tu mówimy o jeździe... Oczywiście u mnie też spalanie na postoju to 199. Ale spróbuj uzyskać jak największe w trakcie jazdy :-gwizd
Wiem, jaja sobie robilem :-W
-
A u mnie spali tyle ile mu wleje :-hehe
-
Ba! Mój spali nawet więcej! Jak już zapala się rezerwa, to bardzo szybko range zmniejsza się do zera, i mogę jeszcze przejechać z 15-20km spokojnie. Już 2 razy tak mi się zdarzyło, jak jechałem na trasie i żadnej stacji nie miałem. To by oznaczało, że kiedy paliwo teoretycznie się skończyło (range = 0) ja jeszcze jechałem, a więc spalił więcej niż mu wlałem :-gwizd :-hehe :-hehe
-
Ba! Mój spali nawet więcej! Jak już zapala się rezerwa, to bardzo szybko range zmniejsza się do zera, i mogę jeszcze przejechać z 15-20km spokojnie. Już 2 razy tak mi się zdarzyło, jak jechałem na trasie i żadnej stacji nie miałem. To by oznaczało, że kiedy paliwo teoretycznie się skończyło (range = 0) ja jeszcze jechałem, a więc spalił więcej niż mu wlałem :-gwizd :-hehe :-hehe
dobre ;D ;D ;D
a u mnie przy range =0 przejadę 2 tygodnie 8) a czasem dłużej bez tankowania Pb :-gwizd
myslicie, że to nie możliwe ??????
otóż możliwe ;D
-
latając na lpg to możesz nawet i rok przejechać tak jeszcze :-gwizd
-
A coś się kolega Maru$ nie chwali tutaj ile jego Jag pali Pb. A może nie Pb? :-gwizd :-hehe
-
czytam i sie smieje z tego co piszecie kupujac kota patrzycie ile pali,kupcie sobie golfa tdi jak chcecie ekonomiczne auto,to jest wogole jakies nieporozumienie kupujac kota jezdzic jak CIOTA i pisac mi na trasie spalił 9,6 ale jest zajebisty-oczywiscie bez urazy.nie rozumie takich ludzi kupuja Jaguara i mysla ze bedzie palił 10 litrow,moj niestety pali duzo wiecej jak wasze bo 25-50litrow na 100km ale za to opony mam cały czas nowe
-
50 litrów ?! To czym ty jeździsz .... Chyba mówisz tu o spalaniu chwilowym, wtedy i mi nawet pokazuje 99.
-
Jak to czym jeździ-koparką samobieżną no i spalanie 25-50 to na godzinę :-gwizd :-hehe :P
-
Kolega zapewne jest typowym "dresem" który nie chce chociaż w trakcie jazdy być postrzeganym jak CIOTA :-gwizd Dlatego zawsze po jeździe jeszcze spuszcza trochę paliwa, żeby wszyscy widzieli, jak to dużo tankuje na stacji :-hehe
A tak na serio to kolega patricos ma chyba problemy z postrzeganiem otoczenia i zaakceptowaniem ludzi, którzy nie muszą katować samochodu, żeby czuć się męsko...
-
Korzystając z tematu to ile wam teraz palą auta w zimie ?
Mój XJ40 3,2 w mieście na krótkich trasach (2-3km) mieści się w granicach 30l/100km.
-
Jako ,że ostatnio dużo jeżdżę w celu sprawdzenia silnika( jest po wymianie) muszę podzielić się informacją na temat spalania mojego S-typa 3.0. Na trasie przy 110 km/h niewiarygodne 7.8 :-za za to w mieście przy tej pogodzie nawet 17 :-cry. Wskazania wg komputera oczywiście.
-
Jako ,że ostatnio dużo jeżdżę w celu sprawdzenia silnika( jest po wymianie) muszę podzielić się informacją na temat spalania mojego S-typa 3.0. Na trasie przy 110 km/h niewiarygodne 7.8 :-za za to w mieście przy tej pogodzie nawet 17 :-cry. Wskazania wg komputera oczywiście.
podobnie , z tym że miasto to krótkie odcinki
-
Mój XJ40 3,2 w mieście na krótkich trasach (2-3km) mieści się w granicach 30l/100km.
To normalny rząd wielkość spalania dla auta na tak krótkich odcinkach w zimie w przeliczeniu na 100 kilometrów...
Dodam jeszcze że pewnie jedziesz bardzo spokojnie, bo wszystko zimne (silnik, skrzynia) i oczywiście ślisko :)
Kiedyś gdzieś wyczytałem że własnie do póki silnik nie zacznie łapać temperatury (czyli przez pierwsze kilka kilometrów) w zależności od pojemności to spalanie w przeliczeniu na 100 kilometrów wychodzi w granicach 20-50 l/100km.
Co do spalania jeszcze to mój kocur (S-type 3.0) spala średnio od ok. 10-22 l/100km w zależności od stylu jazdy i czy to trasa/miasto. Wyliczane nie z komp. tylko ilość przejechanych kilometrów i paliwa jakie trafiło do baku :)
Dokładniej prezentuje się to mniej więcej tak:
- tylko miasto gdzie np. często się śpieszę ok. 20-22 l
- tylko miasto spokojnie ok. 13-14 l
- tylko miasto średnio ok. 15-16 l
- tylko trasa ,,szybko" ok. 14-15 l
- tylko trasa spokojnie ok. 8 l
- tylko trasa średnio ok. 10-11 l
- średnie spalanie trochę miasta, trochę trasy ok. 11-12 l
-
U mnie spalanie niemal identyczne jak u kolegi wyżej.
Miasto - krótkie odcinki, zima - ok. 18-20
Miasto - dłuższe odcinki, mniej postoju - 14-16
Trasa - kompletnie bez świateł, mniejszych miejscowości - 8.0 (na odc. 35 KM :-clap)
Trasa - gdzie jest kilka świateł, mniejszych miejscowości, mniej płynności - 9-10l
Myślę, że takie spalanie jest jak najbardziej akceptowalne, nie ma co się dziwić, że na krótkiej trasie w mieście (zapala się -> market, gasi -> zapala -> fryzjer, gasi itd.) to auto spali te 14l, raczej okolice bliskie 20l. Natomiast gdy za miasto uznamy przejazd jedną z główniejszych wrocławskich ulic przez 10km to spalanie faktycznie będzie bardziej mieszane 14, a nawet 13l. Ogólnie trasa to dla mnie przyjemność bo i komfortowo i ok. 100-110km\h trzymając można zejść faktycznie do tych okolic 8l.
W nawiązaniu do wypowiedzi użytkownika "patricos" - jeśli mam ochotę przycisnąć to robię to, jednak tam gdzie jest na to miejsce i warunki. Dla mnie w opozycji nieporozumieniem jest to aby cały czas dowodzić podczas jazdy swojej męskości poprzez katowanie i pokazywanie innym... nie wiem czego w sumie. Dla mnie wystarczy, że fabryka umieściła pod maską to niemal 240konne V6 i ja nie potrzebuję nikomu niczego dowodzić. Wyprzedza mnie w mieście Golf III - uśmiech i tyle, jeśli komuś to sprawia satysfakcję to ok, mi to generalnie "zwisa na tygrysa". ;)
-
Hmm albo jestem super kierowcą, albo cudotwórcą albo mam zaczarowane auta ;)
S type 3.0 manual
trasa 35km prędkości 70-90km/h spalanie 7.4
trasa prędkości autostradowe 120-140 spalanie 8.5
miasto 9.5-12,4
S type 4.0 V8
trasa 10.6 - 12.6
miasto 14.5 - 18
S type 2.7d
trasa 6.4 -7.4
miasto 10-11.5l
Jeżdżę z głową, szybko ale nie jak wariat. Jeśli się nie śpieszę to staram się jak najbardziej ekonomicznie. Od wielu lat jeżdżę dużymi pojemnościami - nawet 5.4 V12. Nauczyło mnie to trochę jak jeździć aby mniej spalić. Mój ojciec, który ma ciężką nogę i ma gdzieś spalanie nigdy nie zszedł w swoim S typie 2.7d poniżej 7.5 w trasie i 11 w mieście :-gwizd
-
1. Jesteś jak sam napisałeś przyzwyczajony i "wprawiony" w jeździe dużymi pojemnościami.
2. Technika jazdy automatem też wymaga pewnej "nauki" najlepiej włączyć sobie spalanie chwilowe i wtedy widać jak na widelcu co robimy "źle".
3. W takie spalanie 3.0 V6 jakie podałeś jestem w stanie uwierzyć gdyż:
- Jest to manual, a to już spora przewaga na tej płaszczyźnie.
- Przy prędkości 70-90km\h spalanie lekko poniżej 8 jest do zrobienia i w moim 3l automacie więc tutaj bez dwóch zdań też.
-
Jaguar Parts dużo jeździsz więc i wprawę pewnie masz ;)
Kiedyś tak jechałem w ramach ciekawości tylko nie Jaguarem, a Audi A3 w TDI w granicach 70-90 km/h trasa ok. 140 km praktycznie zero wyprzedzania, hamowanie silnikiem jak najczęściej, jak najdłużej utrzymywać stała prędkość itp., cały czas wlepiony w komp. (chwilowe spalanie) oraz obroty... udało mi się zejść do magicznych 4,6 l/100 km mierzonych po ilości przejechanych kilometrów i paliwie, a nie wskazaniach komp. który generalnie zawsze zaniża delikatnie spalanie. Powiem tyle, nigdy więcej... to jest jak znęcanie się nad sobą i samochodem... nie wspominając, że jadąc w ten sposób po tych raptem 140 km byłem zmęczony tak jak bym z 500 km przejechał...
A z tym że można jeździć względnie szybko (utrzymywana wyższa ale stała prędkość) i uzyskiwać przy tym przyjemnie niskie spalanie też zupełnie się z tobą zgadzam, ale jest to możliwe jedynie na autostradach czy ekspresówkach, których u nas jest jak na lekarstwo... jadąc normalną drogą, jakie u nas stanowią ok 90% dróg, coś takiego jest nie możliwe... bo jak nie jakiś maruder to ciężarówka albo ciągnik...
-
Tak jak piszesz - możliwe jest uzyskanie bardzo niskiego spalania nawet przy prędkości ok.140-150km\h ale utrzymywanej liniowo. Ja na trasie do Wrocławia (mieszkam ok.25KM pod Wrocławiem) mam 10 czy 11 sygnalizatorów... i co to za trasa :) . Dlatego max co tam można utrzymać W MIARĘ liniowo to okolice 100km\h choć też nie zawsze - zależne od natężenia ruchu i ilości czynnych \ nieczynnych sygnalizatorów.
-
Ja na szczęście już się nauczyłem że auto z dużym silnikiem swoje spalić musi, na początku zwracałem uwagę na spalanie i bardzo mnie bolało każde tankowanie, ale to dlatego że całe życie miałem auta służbowe i paliwo za darmo.
A teraz wiem że pali tyle ile wleje, sprawdzam średnie spalanie bardziej pod kontem stanu technicznego auta.
A moje minimum to 9 l - spokojna jazda na trasie do 25 l zima w mieście, i średnia 13 litrów.
-
Poza tym trzeba pamiętać, że w dużym, mocnym motorze zakres spalania dostępny jest pod prawą nogą i tyle.
-
A mój klekot do czerwca 2012 do teraz przy dystansie ok 12 tyś KM pokazuje średnie spalanie 6,3l/km ;) Ogólnie nie patrze na spalanie. Choć mam ochotę kupić jakiegoś XJ z dużym silnikiem benzynowym, żebym miał frajdę z jazdy w ciepłe weekendy ale to dopiero na wiosnę ;)
-
wczoraj rano pokonałem trasę Konin - Wrocław, Wrocław- Konin ok 400 KM i średnie spalanie wyszło 4,7 L/KM ;) Co prawda ruch prawie zero bo wyjechałem o 6 rano i prędkość nie przekroczyła 90KM/H. Powiem szczerze, że sam byłem zaskoczony spalanie ;) jechało się pięknie - za szybą słoneczko, -12 stopni, śniegu dużo, auto czyste skąpane w promykach słońca, w środku kabiny 24 stopnie, naprawdę magiczne chwilę- kocham takie podróże ;)
-
klekot- średnia 5,7 wychodzi a w xj-ocie tyle samo tylko jeszcze dwójka z przodu :-hehe
-
Zaciekawiły mnie te wywody więc poszedłem na ulicę i popatrzałem na kompa ile pali. Wyszło z 2565 kilometrów przeciętna 12.0 litra, jazdy w cyklu mieszanym - miasto i trasa. Więc wywody,że pali tyle ile się wleje czyli 20 litrów i więcej raczej mijają się z przwdą albo świadczą o rozregulowanym silniku. Dwa lata temu zrobiłem sobie analizę spalin ponieważ wg. mnie palił za dużo czyli 17-19 litrów. Analiza wyszła tragicznie, wnioski były jedne- trzy sondy do wymiany. Po wymianie nie ten samochód. Spalanie wychodziło tyle co moje stare Scorpio 2,8 które miało tylko 145KM i tak już pozostało do teraz. Nadmieniam,że silnik mam V8 3.2.
-
Ja u siebie mam nową sonde (jest tylko jedna), wtryski po regeneracji, przepływomierz OK, filtry i inne tego typu bzdety OK, a spalanie w zimie nie schodzi poniżej 30tki. Tyle ma palić w mieście na krótkich dystansach i nie jest to kwestia rozregulowanego silnika.
-
Miasto a miasto to jest różnica. Mi też zimą pali ok. 18-20l i nie są to jak kolega twierdzi "wywody". Po prostu tyle pali na krótkich odcinkach i tyle palić musi. Miasto gdzie zapala się silnik jedzie w miarę stabilnie 15km i wyłącza silnik to co innego niż jazda na odcinkach 2-3 km. I to czy ktoś twierdzi, że to wywody czy cokolwiek innego... mi nikt do baku nie leje, ile auto pali sam najlepiej wiem - nie chwalę się ani nie żalę. Sondy wszystkie sprawne tak samo z resztą jak wszystkie podzespoły. :)
-
U mnie tragedii nie ma w 90 % miasto spalanie mojego maleństwa w okolicach 13 / 100 km
-
Polecam w mieście sprawdzić sobie przekłamania komputera pokładowego. Niektórym humor może się poprawić tak jak mi ;D.
-
XJ x308 V8 3.2litra od roku u mnie.
Miał być mały silnik żeby "ekonomicznie w miarę" było
A wychodzi tak
spalanie na trasie Częstochowa - Katowice - Tychy
9,5 w przedziale do 120km/h (90-110)
Jazda spokojna(chyba) ale wliczone są 2 szybkie starty ze świateł - mam słaby charakter :P
Tryb mieszany około 12l/100km zwykła jazda jak na codzień - energicznie ze skrzyżowania
P.S. Z włączoną klimatyzacją pali mniej jak z wyłączoną... ?!?!? WTF!?
aa jeszcze jedno. raz zszedłem do 8l/100km - ale to był jakieś niewyjaśnione zjawisko. Generalnie się snułem jak smród po gaciach, a takiej jazdy nie lubię.
Polecam w mieście sprawdzić sobie przekłamania komputera pokładowego. Niektórym humor może się poprawić tak jak mi ;D.
:D 4,18,7,10,4,8,25,17,7,14,4.
w zależności chyba ile świec się zapala lol;]
-
Ale mówisz chyba o chwilowym spalaniu...? Średnie spalanie wylicza u mnie bardzo dobrze, z dokładnością 0.2l/100km
-
Panowie to spalanie macie jak w maluchu , mój jak nie zje 14 / 16 l na 100 to nie chce wyjechać z garażu.
-
tak mówiłem powyżej o chwilowym.
Co do średniego to jest ono dość dokładnie wyliczane
średnie spalanie z cyklu mieszanego 12l/100km wynik nie resetowany z 950km
-
Hmmm , to i ja dorzuce swoje trzy grosze . Mój XJ jest na gaz , wiec podam osobno spalanie gazu i Pb
Gaz - trasa do 120km/h spalanie 13-14 l / 100 km
miasto do 80 km/h spalanie 20-25 l / 100 km
Pb 95 - trasa do 120km/h spalanie 9-11 l / 100 km
miasto do 80 km/h spalanie 14-16 l / 100km
A jak przed wyjazdem kompa zresteuje , to zaczyna liczyc od 189 l / 100 km ;D , a potem spada do 40 l / 100 km i dalej juz bardzo wolno , aż dojdzie do 17 l / 100 km , i tak stoi na tych 17 l już całą zimę ;D
-
U mnie 3.2 v8 spala w trasie 15 a w miescie 22-25 gazu. Nawet nie wiem czy to malo czy duzo.
-
Mam kota xj 40 4.0 który pali w mieście 20l benzyny lub 25l gazu przy dynamicznej jeżdzie.
-
W moim XJ 4.0 R6 spalanie ostatnio wyszlo LPG: 140km trasa (Sanok - Rzeszow - Sanok) + 130 po miescie Rzeszowie i Sanoku w sumie 270km i srednie spalnie na tym dystansie wyszlo 17,5l nie wiem czy to duzo czy malo??
-
X-type sedan 02r 2,5 V6 AWD manual 13 litrów gazu w trybie mieszanym, większość trasa... :P
-
XJ 4.0 LPG trasa Wrocław - Ostrów Wielkopolski średnia prędkość 87 km/h średnie spalanie z komputera 8,8 l/100km
-
Jeszcze raz ja dziś trasa 480km (KR - Sanok- KR) wg kompa spalnie srednie 11l, a lpg wyszlo 12,5 w tym kawalek autostrady ok 160km reszta drogi krajowe 320km predkosc na autostradzie 100-130km/h, drogi krajowe 80-100km/h Wyszlo mi 150zl za 480km wiec jestem bardzo zadowolony tak samo jak klientka :)
-
Panowie, oglądałem Jaguar xj z 2008r w silniku 3.6 benzyna. Jakie jest jego spalanie ?! Mi pokazywał na jeździe próbnej ok. 12-14l/100
-
Kicia – s-type 3.0 manual ‘2000. Miasto 14.5, jazda normalna, bez mulenia :-A . Trasa przedział 90-140 bez mulenia 9l. Emerycko 90 z przysłowiowym jajkiem na gazie (nie mam tempomatu) i po wyłączeniu klimy potrafi zejść do 7l, ale co to za atrakcja... :-thumpdown Średnio wychodzi mi 12.5 – 13.5 litra benzynki. Agresywnie nie spalił mi więcej jak 17l, ale to już na granicy dymienia opon :-nuts . Ps: spalanie spadło znacząco po wyeliminowaniu lewego powietrza (kolanko pod kolektorem wtryskowym), oraz wymianie oleju w dyferku i skrzyni :-W . Dystans : 24kkm, okres ponad 2 lata.
Pozdorowionka dla wszystkich!!! :-tylko
-
Witam was.
Co powiecie jak spróbujemy zlitrażować nasze S-typy. Jedni mówią, że koty 3,0 palą 14 , inni 17 , a jeszcze inni że, 11 l/100 .
Spróbujmy dojść do tego jak naprawdę paliwożerne są nasze cacka i obalmy wszelkie mity.
Mój 3.0 pali: miasto 13,4 l
trasa 10,6 - 11,4 l (przy śr. 120 km/h)
cykl mieszany 12,5 l
A jak jest u was ?
-
Jak miałem 3.0 w manualu to na trasie od 7.4 do 9, miasto 9,6-12,4
Jako, że miałem w życiu już sporo aut o dużej pojemności, nauczyłem się jeździć oszczędnie.
PS. taki wątek na temat spalania już był :-gwizd
-
Cześć J.P.
Wiem, że był, ale dyskusja ciągle się toczy. Słyszałem, że manual jest bardziej oszczędny, ale dodaj klimę, automat, szersze buty i masz 2,0 - 2,5 l /100km więcej. zgadza się? Ja też jadłem chleb z niejednego pieca i uznaję tylko motory pow. 2000. I jeżdżę nimi dlatego, że lubię i lubię przyłożyć tam gdzie można , bo po to go mam m.in. :-V
-
Moim obecnym S type 2.7, który należał do taty robię na trasie 6.4/100km , tata nigdy nie zszedł poniżej 7,5 ;D ale on jeździ jakby tam V12 było ;) Używa teraz bo wcześniej najmocniejszy silnik miał 1.8d 67KM ;D
-
A jak ci sie spisuje ten silnik? Nie jestem fanem diesli, więc nie znam ich, syn teraz kupuje X-typa i właśnie zastanawia się czy benzyna na co go namawiam, czy diesel. Diesla używam tylko w pracy. Do oszczędnych też nie należy bo pali 12-14l, a ceny paliw teraz się zrównały
-
Ja preferuję także benzynę, ale ostatnio mam same diesle ;D Ja osobiście z tym silnikiem nie miałem najmniejszych problemów i znam osoby, które mają najechane 300tyś w 2.7d.
Gdybym kupował X type to zdecydowanie 3.0 z podtlenkiem lpg ;) oczywiście, jakby miało to być auto na codzień i robić spore przebiegi.
-
Studiuje i mieszka w Poznaniu. Do nas i do firmy ma 180 km, więc trochę jeździ i po mieście i na trasie, no i jak młodzież z kroplą benzyny we krwi nie ma lekkiej nogi, więc to LPG bylo by chyba dobrym rozwiązaniem dla niego, To jakieś 3,800 kpl dodatkowo.
-
2,7 D średnie spalanie z ~30.000 km na pułapie 7,8. Na długiej"nudnej" trasie i stałej prędkości 5,9/Kraków-moja wioska/, w mieście-ślimakiem do 12-13l.
-
Kurcze wygłąda na to, że diesle są faktycznie oszczędne. A czy ktoś z kolegów wie z jakiego modelu / samochodu jest ten silnik?
Kurcze , no 6l/100? :-zly
-
2,7 l było wspólną konstrukcją koncernów Ford i PSA. Taką samą jednostkę montowano w Peugeotach (407 Coupe i 607), Citroenach: C5 i C6 czy Land Roverach .Silnik należał do bardzo udanych, ale jego kariera pod maskami Jaguarów dobiegła końca z wejściem jednostek 3.0. czasem auta na wungiel;p jeżdżą całkiem przyjemnie :-gwizd
-
To byl chyba z tego co wiem jedyny diesel w kotach, zanim nie wprowadzili X-Type. Jagi wychodziły tylko z ukochanej benzynie. :-A. Prędzej podejrzewałem, że to silniki Mercedesa lub BMW no i forda, ale PSA? to już :- pojecia
-
Najpierw w x od 2003, od 4 w s i xj,
-
No właśnie - chodziło mi o to, ze w X-typie były najpierw. A w XJ były też? Pierwsze słyszę, muszę się chyba jeszcze douczyć - z tego co widzę.
-
Spalanie na trasie katowice - warszawa 8.8 l/100 ( pierwsza dluzsza przejazdzka moim kotkiem i mile zaskoczenie) :)
-
No to wynik :-clap . Ja wczoraj sprawdzałem ponownie po modyfikacjach sterowania mojego Kociaka na S-8 Wrocław-Syców, i przy 200 km/h przez 60 km średnia wyszła 14.6 To mniej o ok. 1-1,5 l/100km ale 8,8 to jest rewelacja.
-
Trasa z Buska do Krakowa, średnia prędkość 88km/h według wskazań komputera, do Krakowa spalanie 9,1 , przejazd przez cały Kraków , powrót do domu i spalanie 9,3 po przejechani całej trasy. Bohaterem tego wyniku jest Daimler 1996r. 4.0L :-yipee :-yipee :-yipee
-
Skoro rozmowa przeszła na ten tor ;D:
Wrocław - Świdnica - Legnica - Wrocław 7.4l
S Type 3.0V6, automat, na tempomacie w 85%, prędkość 100-105km\h ;D ;D ;D
-
No to widzę, ze pobijam wszystkie REKORDY :-thumpdown Trochę wam zazdroszczę, ale tylko trochę. :-gwizd
MacAnk w poniedzialek hamownia :-bry . Podobno testy trwają godzinę. I przy Jagu z automatem muszę podpisać zgodę na hamowanie. Wiesz coś na ten temat?
-
Hamowanie automatu jest nieco problematyczne. Z samego założenia auto powinno być przeciągnięte do praktycznie odcięcia na 3 lub 4 biegu w naszych autach jest z tym mały problem. Ciekawi mnie gdzie jedziesz się hamować ja polecałbym u Jacka w EvolutionMotorSport Wrocław, gość jest mega specem w dziedzinie, a koszt z tego co pamiętam 50zł. Druga sprawa, że jak godzinę może to trwać to nie mam pojęcia... rozgrzanym autem wjeżdżasz na rolki bądź zakładasz hamownię na koło, robisz 3-4 pomiary i tyle... mi tu coś śmierdzi ale nie wiem... ja wolałbym na 100% do Jacka... . :)
Żeby to nie był kompletny OFF to przyznam się, że ostatnio przy jeździe po mieście po tygodniowej abstynencji średnie spalanie stanęło na 22.00 l :-gwizd.
-
Hamowanie automatu jest nieco problematyczne. Z samego założenia auto powinno być przeciągnięte do praktycznie odcięcia na 3 lub 4 biegu w naszych autach jest z tym mały problem. Ciekawi mnie gdzie jedziesz się hamować ja polecałbym u Jacka w EvolutionMotorSport Wrocław, gość jest mega specem w dziedzinie, a koszt z tego co pamiętam 50zł. Druga sprawa, że jak godzinę może to trwać to nie mam pojęcia... rozgrzanym autem wjeżdżasz na rolki bądź zakładasz hamownię na koło, robisz 3-4 pomiary i tyle... mi tu coś śmierdzi ale nie wiem... ja wolałbym na 100% do Jacka... . :)
Żeby to nie był kompletny OFF to przyznam się, że ostatnio przy jeździe po mieście po tygodniowej abstynencji średnie spalanie stanęło na 22.00 l :-gwizd.
No to bardzo mnie uradowałeś z tymi 22 l :-O
Co do hamowania, to robią to na gorąco, na zimno po raz czy dwa razy. hamują rajdówki. Mówili mi w YATO nazwę, ale zapomnialem. Jutro ci powiem - zadzwonię tam. Zejdź trzy postyniżej opisalem test na S-8.
-
Szczecin-Zlocieniec-Szczecin: (jazda relaksacyjna 4 osoby) 9,6l
Ystad-Lillehammer: (przecietnie 125km/h, 1 osoba) 10,0l
Lillehammer-Stryn: (jazda przez gory relaksacyjna, 1 osoba) 8,6l
XJ4,0 X308
-
Poznań- Kepno- Poznań 11,7L
Wrocław - Poznań 1 osoba spokojna płynna jazda tak do 120km/h wyszło z liczniak 10,8L
-
Też się pochwalę paliwożernością :)) X-Type 2003r. 2.1 automat - trasa mieszana 300km normalna jazda 12l gazu ,miasto przy codziennym użytkowaniu 15l LPG.Pozdrawiam
-
Ja jezdze tylko w lecie xjr'em 98 rocznik. Z Austrii (90-150km/h) przez Czechy (100-200km/h) do Lublina wyszlo mi ~ 14,5 l/100km
-
XJ6 2.7D w automacie średnie spalanie poniżej 8.5l / 100km. Z tym, że rzadko po mieście, głównie w trasie (pewnie z 90% czasu). Jazda umiarkowanie dynamiczna, nie emerycka i nie szalonego małolata, co to dostał pierwszy samochód na przejażdżkę z kolegami ;)
Kolejny głos, że 2.7D daje radę :)
Ciekawe jak to w nowszych silnikach wygląda (np. XF) - nie chodzi mi tylko o Diesle ;)
-
xf 2.7d 2008r. srednie spalanie z 5000km komputer pokazuje 9,5 litra.
natomiast po miescie pali do 11 litrów na krótkich odcinkach, a na trasie wychodzi mi 7,1 litra jak jade do 130km, natomiast powyżej 130 ale do 160 około 8,8.
przynajmniej tak wskazuje komp..... i to sie miniej wiecej zgadza pózniej z tym co wlewam na stacji ;-)
zapomniałem dodac że moj xf ma 6-biegowy automat.... ciekawe jak w 3.0d z 8-biegowym.... jestem pewien że wynik jest duzo lepszy..... mam jescze bmw 530d 2013 r. pali na trasie 7 po miescie 8. na trasie na autostradach można nawet leciec 200- 220km i spalanie na poziomie 9,5 litra;-) nie do osiągniecia w jagu 2,7d ;-(
-
Poza miastem:
- autostrada 130 - 140km/h ( 7,5- 8 l ) około 160km/h minimalnie poniżej 9l
- boczne drogi 90-110km/h ( 5,5 max 6 l)
Miasto to już koszmar 11-12 l i to bez szaleństw:/
To wynik dla wiekszego auta z co najmniej litr większą pojemnością:/
-
Zagazowane s-type..jazda mieszana,codzienna 12..13 litrow,autostrada predkosc 150..200km/h 14..15 litrow..wynik z tankowania,z komputera srednio o 1litr mniej..aha,skrzynia manual..
-
S-type 4,2 8V automat, przy działającej klimatyzacji i jeździe bez szaleństwa, ale nie emerycko :
średnia z 2850 km - 13,7 l/100 km, spisana dzisiaj, zimą więcej
miasto - nie mniej niz 17l/100 km
trasa (ok. 130 km/h) - 11-12 l/100 km,
-
No to ja odświeżę wątek.
2,7D na trasie w tym autostrada z prędkością pod 200km/h ,na pozostałych drogach energicznie ale bez wariactwa czasem do 160 ,długość okolo 100km w jedną strnę a potem z powrotem średnio 6,4l/100km. Po mieście nie bujam to nie wiem. :-A
-
Xe 2,0d 180ps
- trasa Poznań-Katowice średnia 80km/h - 4,7l/100km
- trasa Poznań-Warszawa średnia 140km/h - 5,8l/100km
:-tylko
X-type 2,0 130ps
- dane po przejechaniu 180tys km - 6,5-7,0l/100km
-
dzisiaj zrobiłem 300 kilometrów 200 trasa Łódź Radomsko Łódź i tą stówkę po mieście trochę w łodzi i trochę w radomsku spalił za 130 złotych
s type 4.2 V8 średnia prędkość to 98 km/h więc trochę goniłem kota ,napisze jeszcze że tydzień temu wymieniłem sądy lambda obydwie nowe a miesiąc temu i ok 1500 km temu kot miał przegląd wymiana olejów, filtrów, klocków i coś tam jeszcze już nie pamiętam
dodam że litr na Statoil dzisiaj był po 4.45 więc 29 litrów na 300 km
-
No to nieźle -Niewąski-ale musiałeś dobrze bujać że ci taka średnia wyszła.Myślę że ma to bezpośrdni związek z wymianą tych sądów :-hehe
Przepraszam za taki dowcip ,mam nadzieję że nie obraziłem :-R
-
Jaguar S-type 2,5 z 2003 roku. Jazda do Niemiec 1000 km z średnią 110km /h 8,6 litra. :-A
-
mój raport z aplikacji Drivvo na 1900km najniższa średnia to 9.68L /100km a najwyższa 11,27l /100km :) cykl miejski :)
-
XF 4.2 SC - średnia z 5kkm 14,2. Najniższe zaobserwowane spalanie na trasie (średnia około 150km) 12,1. Górnej granicy nie ma... ;) Spalania w granicach 20-25l/100km można spokojnie osiągnąć na trasie szczególnie przez wyprzedzanie jak i w mieście przy wyścigach spod świateł. Z ciekawszych tras testowych - S8 do Wrocławia (330km ode mnie) zrobiłem w niecałe 3h ale spaliłem 60l paliwa...
Testowałem ostatnio XJ 3.0 biturbo (275KM - chyba) i tam z podróży generalnie na trasie, średnią spalania z 520km miałem 6,8l. Jak dla mnie rewelacja. Oczywiście nie kupuje się auta za ponad pół bańki, aby paliło mało, ale takie osiągi przy takim spalaniu rzucają nowe światło na diesle biturbo - przynajmniej dla mnie.
-
Ostatnio leciałem z Gdyni do Goleniowa. Tankowanie w Rumii na full i z powrotem tankowanie w Rumii . Wyszło 10,5 litra na 100km. Trasa na Szczecin dosyć uciążliwa. Do tej pory nie pościągali znaków o kontroli radarowej więc o jakiś extra prędkościach szkoda pisać.
-
Ja nie wiem ile mój spala w mieście i ile na trasie. Wiem tylko, ze srednia z ostatnich 2.500 km to 12 litrow wedlug komputera pokladowego. Komputer kiedys kontrolowalem (to znaczy porównywałem jego wskazania z recznym rachunkiem) i okazalo sie, ze wskazuje zaskakująco dokladnie.
-
Trasa 10,5 - 11,5
Autostrada 11,5-12,5
Miasto 14-20
Cykl mieszany z dłuższego dystansu ok 13,5
-
Mam x300 4 litry 97' i po doprowadzeniu wszystkiego do porządku po poprzednim właścicielu wskazuje:
poza miastem-10 litrów;
w mieście/ mniejsze miasto bez większych korków/-12 litrów;
średnia 11 litrów.
Jeżdże raczej spokojnie do 110km/godz i ekonomicznie. Wskazania są za jakieś 1000 km i na razie stabilne.
:-tylko bez gazu, bo po co?
-
Trasa Poznań-Wrocław w zeszły piątek XKR 5.0 510 KM średnie spalanie 9.0 litrów przy średniej prędkości 78 km/h
Gdyby nie korek pod Wrocławiem byłoby 8.8 litrów na 100
:-tylko
-
Kotek 2.0 D 2005r. na trasie Kat-Krak 4,7 w city 6
-
A ja po zmianie opon z 215 na 235 wskoczyłem na poziom 7,2l/100.Jazda fajniejsza ale koszty w górę.
-
Pablo,
czy spalanie o którym piszesz wyliczyłeś na podstawie ilosci kilometrow i zuzytego paliwa czy tez na podstawie komputera pokladowego?
Bo moje doswiadczenia z w miare współczesnymi autami firmy JLR mowia mi, ze komputerek pokladowy radykalnie zaniża zuzycie paliwa (jezdze Land Roverami od wielu lat). O dziwo w moim starym Jaguarze wskazania komputera sa całkiem dokładne.
-
U mnie jazda na płaskim z włączonym tempomatem do 120 km/h - średnio 10 litrów. Do 100 km/h na tempomacie potrafi zejść do 8-9 litrów wg komputera. Cykl mieszany (20% miasta, 80% trasa) średnio ok 12l/100km. Wskazania komputera również pokrywają się z tymi litrami, które leję do baku.
-
W mieście ( nie przekraczam 160) to średnia 20_24 l , poza miastem (180_240) 18_20l Wiem że spalanie zalerzy od kierowcy stylu jazdy i warónków drodowych , nijak to się ma do opisów fabrycznych i karzdy kierownik ma różny nacisk na pedał.
-
poza miastem (180_240) 18_20l
że też chce Ci się do Niemiec jeździć sprawdzać ile pali ...
-
Pablo,
czy spalanie o którym piszesz wyliczyłeś na podstawie ilosci kilometrow i zuzytego paliwa czy tez na podstawie komputera pokladowego?
Bo moje doswiadczenia z w miare współczesnymi autami firmy JLR mowia mi, ze komputerek pokladowy radykalnie zaniża zuzycie paliwa (jezdze Land Roverami od wielu lat). O dziwo w moim starym Jaguarze wskazania komputera sa całkiem dokładne.
Kiedyś to sprawdzałem. Przekłamuje. Mniej więcej różnica jest na poziomie około 3-5 %.
Ale wskaźnik "range" jest wkurzający, bo pokazuje niedokładne odległości.
Brak spalania chwilowego, to porażka.
P.S. Kotletor jaki posiadasz samochód?
-
Ma w podpisie. Ale u niego nieważne jakie ma auto. Każdym przy jego jeździe dojdzie do podobnego wyniku.
-
Nie zauważyłem. :-wstyd
Spalanie duże, ale liczyłem na jakąś ciekawą odpowiedź kolegi kotletor.. :-hehe
-
Kurcze to ja chyba swoim nie umiem jeździć wychodzi mi średnio 13.5 litra, więcej trasy xf3.0 340km, a xf2,7 diesel średnio 8.2 te same drogi
-
XJ40 3.2 na trasie (autostrada) spokojna jazda 100-120 km/h 10.6 litra, w pozostałych przypadkach ile wleję tyle spali :-tylko
Natomiast wskazania komputera pokładowego to u mnie porażka. Po zatankowaniu pod korek potrafi pokazać zasięg nawet 1200 km i po przejechaniu ok 200km nadal dostępny jest zasięg 900-1000 km. Natomiast po przejechaniu ok połowy realnego zasięgu (ok 300km) zasięg spada na łeb i szyję.
-
U mnie na trasie/ nie autostradzie/ średnie spalanie zeszło do 9,5 litra wg wskazań komputera, ale jazda spokojna 90-100km.
-
A jakim autem?
U mnie na trasie/ nie autostradzie/ średnie spalanie zeszło do 9,5 litra wg wskazań komputera, ale jazda spokojna 90-100km.
-
X300 4 litry 97'. Sprawdzane na pierwszej dłuższej trasie/dwa razy 200km/, auto sprawdzone i pewne na dłuższą trasę/niedługo urlop/.Tuż po kupnie w grudniu 2016 spalanie wskazywało 14,5 litra/ myślę, że poprzedni właściciel nie mógł dojść ładu z autem i spalaniem, stąd sprzedał/, po dopieszczeniu drogi powietrznej od filtra do dolotu wskazywało średnie spalanie 10,5 litra, a teraz na dłuższej trasie 9,5 litra.
Zeszło poniżej spalania pierwszej lepszej audicy z "ekonomicznym" silnikiem 3 litry, tylko, że to jest "JAG" :-V
-
XKR 2007 : przy spokojnej jeżdzie 80-140km/h 13,3 na trasie. W mieście około 15-16.
-
poleciałem na Mazury z dzieciakami, drogi podłe, wynik jak dla mnie Super, 10l/100km
-
Ja dziś pojechałem z W-wy do Płocka i wróciłem, czyli zrobiłem ok 230 km po przeciętnej drodze. Prędkość 90-110 w kilku miejscach 140 spalanie 10.3 l/100 ale po mieście 19,5 jak nic, w porywach do 21. ( 3.2 V8 )
Piotr
-
x308 4.0 284 KM średnie spalanie z przebiegu lekko ponad 8 tyś km 13,2 l/ km, wiec nie jest źle :) Kupując ten samochód myślałem, że wyjdzie więcej ;)
-
na trasie 2000 km - uk - pl - srednie spalanie 6.4 l przy sredniej predkosci 128 km/h
-
X-type 2.5 automat 4x4 - miasto ~14l / 100
-
XJ x308 3,2
400km na tempomacie 150-160km/h i wynik równiutkie 12l/100km
W drugą stronę trochę korków, ale i czasem trochę szybciej, bo dłuższe odcinki po 180km/h, kilka razy 200km/h i już ponad 13l/100km
Trasa typu Trójmiasto-Szczecin: 10-11l/100km
Miasto, standardowo 16-17l/100km
Przez 2 lata użytkowania średnia wychodzi mi w okolicach 15l/100km, ale spada, bo zacząłem nim jeździć w trasy, co jest przy okazji ogromną przyjemnością :)
Jak Wam wychodzi spalanie poniżej 10l/100km? Może u mnie to kwestia kół 255/40R18?
-
xj x350 4,2.
2 miesiące, 3500 km, mniej więcej 30/70 trasa/miasto i średnie na kompie 12.2
-
ostatni weekend xjr xj40 9.3 z Wrocławia do Giżycka - średnie.
-
Witam,
U mnie sprawy mają się następująco.
Jeżdząc po mieście średnio utrzymuję się w 13,8L-14,2L/100km.
W trasie spalanie spada średnio do 10L/100km.
-
X300 3.2
Aż sam się zastanawiałem co z tym spalaniem. Jak się kręcę po okolicy to wychodzi ok 15,3-15,8l/100km co mnie nieco zdziwiło (wiocha dosłownie :P )
Natomiast jak ruszyłem w trasę cały czas 120-140 wynik wyszedł 12,2l, a wycieczka 70% trasa ok 100-110km/h i 30% centrum wawy spadło nawet do 11,8l/100km co już jest przyjemniejszym wynikiem :)
-
Moim zdaniem wynik calkiem ok. Mam podobnie w swoim 4.0
-
U mnie jak na razie minimum 10l, spokojna jazda ok.100km/h. Przy 140km/h pali ok. 12l. Jak się kręcę koło komina to 15-16 litrów, z reguły z baku wychodzi koło 14. Lepiej niż myślałem. W zimę nie będzie wyściubiał nosa z garażu, więc pewnie wyników z 2 z przodu nie zobaczę.
-
Ja zima raz jechałem bo musiałem zmienić lokum i na ssaniu miałem ponad 30, myślałem że po godzinnej jeździe zejdzie chociaż do 20 paru ale nie zeszło :)
-
X350 SV8 spalanie gazu jak na razie 12L/100 km przy 140km/h na tempomacie . W porównaniu z XJ40 , to jazda za półdarmo , na benzynie w trasie 8.9 L/100km
-
mój rekord to 13 l/100km, warunki to 20 stopni (więc ani klima, ani grzanie nie musiało chodzić), droga krajowa, dystans 50 km... nigdy więcej nie powtórzyłem. Przeciętnie wychodzi około 23-24 litry/100
-
wwiecha, mogą być sondy do wymiany lub za ciężka noga ;)
Na fotce poniżej XJ12 6.0, 50% miasto, 50% obwodnica, spokojna jazda bez niepotrzebnych kickdownów, wynik powtarzalny.
-
Huehuehue
V12, niektórym R6 palą więcej i uważają, że tak ma być. A jak ktoś faktycznie napisze ile powinno palić to mają go za głupka.
-
A poniżej moja stara 40-stka 4.0 na trasie, ale bardzo się starałem ;)
-
To ja napiszę dla odmiany że u mnie komputer pokazuje 21-23l wynik z miasta i nie jeżdżę 60km/h. Natomiast ostatnio jadąc do Wrocławia jak wjechałem na S8 od strony Piotrkowa Tryb. starałem się nie schodzić poniżej 180km/h + jazda po Wrocławiu w godzinach szczytu wyszło 17l lpg
-
Huehuehue
V12, niektórym R6 palą więcej i uważają, że tak ma być. A jak ktoś faktycznie napisze ile powinno palić to mają go za głupka.
Zaryzykuje w takim razie - ja w trasie X300 3.2 osiągam średnio spalanie około 9L. Trasa 150km plus obwodnica Warszawy i przejazd kawałkiem przez Warszawę.
-
No kolega V12 w V12 niezły wynik. Ba, wspaniały jak na 50%. Ale też znam użytkowników którym V12 w trasie oscylowało przy 12l/100km - ale to było w trasie. Pytanie, czy z tankowania też taki wyszedł wynik?
-
Raczej ciężka noga u mnie ;)
-
Mój rekord (oczywiście w trasie) według komputera to 7.3l/100. Dystans ze 200km. Ale ciężko to powtórzyć.
W typowym użytkowaniu dystanse rzędu 50-60km@90km/h komputer pokazuje około litr więcej - przy czym to jest LPG więc i tak wsysa pewnie ponad dychę.
Średnio ostatnio wychodzi mi mieszane coś około 14-15 realnych litrów na setkę. Jazda spokojna, na trasie tempomat.
W mieście w zimie i korkach spokojnie potrafił spalić ponad 20 nawet nie liczyłem.
-
U mnie w 4.0 na trasie wyszło 8,5 litra/autostrada i drogi boczne/.
https://www.youtube.com/watch?v=8UmaDvTjD0c
-
Gonzalles , ja na takiej rezerwie :-hehe też bym wolno jechał ;D
-
Kolega zawsze na pełnym baku jeżdzi/ albo stoi w garażu he, he/, gratulacje.
Pochwal się lepiej swoim spalaniem..... :-V
-
Tak jak pisałem wyżej , w X350 SV8 mam na trasie 8,9 L na benzynie , na gazie 12L średniego spalania ( czyli trasa realne 10 L/100 km ) . A co do stania , to codziennie robię 80 km do pracy , więc mój kot nie może narzekać na brak ruchu . W XJ40 mam spalanie średnie gazu 16 a na trasie 11-12 , benzyny średnie 14,5 , na trasie 9L . Ale to są wyniki w lecie , zima pokaże , który jest bardziej oszczędny , bo 40-stka potrafiła i 25 L wciągnąć w mieście .
-
Dbasz o auto, nie śrubujesz ,dłużej jeździsz bezproblemowo.
Wyciągam przyjemność z jazdy tym autem przy niezbyt wielkich prędkościach :-tylko.
Dzięki za szczegółową odpowiedź, ale nie zauważyłem wielkiego wzrostu spalania w zimie, może średnie realne spalanie wzrosło z 10-11 litrów/wina kręcenia się czpo niewielkim mieście/ na 11-12.
Zresztą kto by tam liczył kotka bardzo dokładnie :-R.
-
Witam,
mam X-Type z 2003 r. 2.1 benzyna manual jak wygląda u Was spalanie, bo nie wiem czy u mnie wszystko w porządku:
zima miasto 14 l / 100 km
lato miasto 12 l / 100 km
lato trasa 10 l / 100 km
?
-
Takie porównanie jest bez sensu, bo miasto miastu nierówne.
-
Te wartości co podałeś są ok, tak wychodzi. 2.1 jest słabszym motorem i trzeba go bardziej cisnąć niż mocniejsze jednostki. U mnie 3.0 spala mniej niż 2.1.
-
Nie spodziewałbym się dużo lepszego wyniku. One tak mają :) Na to auto te silniki są za słabe i palą dużo. Jedyny ich plus jak na tę pojemność to kultura pracy.
-
Potwierdzam to, co Koledzy piszą - ten motor pali sporo, na pewno więcej o 1-2 litry od Hondy 2,0 oraz Toyoty 2,0. Jeżdżąc po Warszawie wypalam około 11-13 litrów zimą i 10-12 latem. Ale przyznam, że raczej nie stoję w dużych korkach. Na autostradzie naprawdę trudno mi zejść poniżej 9 litrów.
Nie zgodzę się tylko, że większe silniki spalą tyle samo lub mniej - no chyba, że podczas ścigania z 2,1... wtedy ten mniejszy przegra zarówno na mecie oraz ilością spalonej benzyny ;)
P.S. Gdyby nie napęd 4x4, który w wiekowych autach wymaga kosztownych napraw, to zapewne celowałbym w 2,5; niemniej jednak 2,1 nie jest aż taki słaby, o ile nie porównuje się go do większych jednostek.
-
Te wartości co podałeś są ok, tak wychodzi. 2.1 jest słabszym motorem i trzeba go bardziej cisnąć niż mocniejsze jednostki. U mnie 3.0 spala mniej niż 2.1.
A ja myślałem, że wybierając mniejszą jednostkę będzie bardziej oszczędny niż 2.5 lub 3.0 takie rzeczy ... :-tylko
-
Bo to ten sam silnik, ale zmniejszony. Dalej to ciężkie V6, tylko zmniejszyli średnicę i skok tłoka, zostawiając te same wymiary silnika.
Czyli jest mniej silnika w silniku i na pewno optymalniej byłoby zrobić lekkie aluminiowe R4 o tej pojemności.
Choć i tak mnie to trochę dziwi, biorąc pod uwagę, że większe silniki mają AWD, a to też wpływa negatywnie na spalanie. Ponadto 2.1 ma nieco wyższy stopień sprężania, więc powinien być bardziej efektywny.
Mi udało się na trasie według komputera minimum zejść na 6.9, ale raczej oscyluje wokół 8.0. Mówię tu o prędkościach do 90km/h. (Rzeczywiste spalanie jest i tak ponad 10, bo to LPG).
W mieście ze 2 razy więcej, minimum pewnie 17. Nigdy dokładnie nie liczyłem, ale 12l/100 dla mnie nieosiągalne.
Tyle to mi pali Rover 416Si z lekkim aluminiowym silnikiem 1.6 który momentalnie sie rozgrzewa, a całe auto waży 1100kg.
-
Jakoś mi się nie widzi instalacja LPG w 2.1, ale proszę o poradę z Waszego doświadczenia jazdy na LPG?