Migająca sprężynka diesel - ku przestrodze.

[gonzo7]

Niestety mój kotek 2.0D 2005 magicznie po przekroczeniu 200200km przy przyspieszeniu na 4 biegu wypluł migającą sprężynkę.
Moc spadła o ok 1/4 ale bez dramatu i dało się jechać dalej (do domu miałem 4 km).
Zgasiłem go i poleciałem po kompa - niestety FoCOM nie pokazał ani pół błędu.
Silnik po odpaleniu działał ok - wszystko jak się patrzy.
Postanowiłem się przejechać i po 3km zakrztusił się ruszając spod świateł i zdechł.
Padła pompa.
Finalnie pompa do regeneracji + wtryski (zdecydowałem się już wszystkie zregenerować łącznie z końcówkami) + płukanie układu paliwowego.
Niestety sprawa dość kosztowna bo 4600zł.

Więc jeśli przytrafi Wam się coś takiego od razu warto zdemontować pompę i ją dać na pomiary.
Po zgaszeniu silnika ECU widocznie uważa, że nie jest to istotny błąd by go trzymać.

[Driv3rrrr]

Mysle ze na ids by wyplulo błąd. W Fordzie wywala coś w stylu że praca pompy wtryskowej jest niepoprawna

[slawek]

To jest typowa usterka tego układu wtryskowego.
Za regenerację pompy i wtryskiwaczy wraz z nadaniem kodów i zaprogramowaniem zapłaciłem 7000 tys.
Cena nowych ,oryginalnych części do jednego wtryskiwacza to ok. 650 PLN (końcówka i zaworek przelewowy, bez przekładki).